Kupiłem w Leroy taki:
https://www.leroymerlin.pl/warsztat/wyposazenie-warsztatu/wozki-i-lezanka-warsztatowa/wozek-transportowy-skladany-maks-100-kg-standers,p406768,l847.htmlZ odpowiednimi gumami da się zapakować fotel Cuzo, torbę, wiadra na zanęty, półkę boczną, matę i dwa podbieraki ze sztycami. Od biedy parasol też ale buja już trochę wózkiem na wybojach i próbuje go przewrócić. Wędki to już w pokrowcu na plecach. Daję radę przeciągnąć taki zestaw kilkaset metrów po w miarę równym, trawiastym gruncie. Kółka plastikowe, średniej wielkości, na taki teren i dystans wystarczają. Nośność 100 kg to może na asfalcie ale mam komfort, że nie połamię go na byle nierówności przy moim, mniejszym obciążeniu.
Zaletą wózka jest to, że po złożeniu robi się całkiem płaski. Wymiary transportowe w cm to 90x49x5,5. W moim bagażniku spokojnie wchodzi na długość.
Wózki, które podlinkowałeś wydają mi się dużo gorsze. Zbyt filigranowe, złamią się na pierwszym kamyku, czy nierówności. Kółka pierwszego malutkie.
Gdybym musiał wozić dalej, więcej i po nierównym gruncie to zainwestowałbym w bardziej profesjonalny wózek.