Autor Wątek: Jak dobrać obciążenie?  (Przeczytany 12746 razy)

Offline zajcu

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 123
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: 44-190
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Jak dobrać obciążenie?
« dnia: 25.08.2015, 01:34 »
Witam, natrafiłem na taki wątek, może się komuś przyda. Ale bardziej mnie interesuje co o tym sądzicie i czy zgadzacie się z autorem ?

https://www.bolw.pl/blog/jak-dobrac-obciazenie/
Pozdrawiam Paweł.
„Nie oczekuj lepszych rezultatów, jeśli wciąż robisz to samo”
Albert Einstein

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 979
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #1 dnia: 25.08.2015, 12:10 »
Przyzwoity tekst. Nie można chyba mieć żadnych zastrzeżeń.
Warto jedynie dodać, że przedstawione na ilustracjach schematy rozmieszczenia śrucin raczej nie oddają realnych odległości między ciężarkami. Są one zapewne dostosowane do obszaru fotografii i normalnie śruciny będą w większych odstępach od siebie.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline zajcu

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 123
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: 44-190
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #2 dnia: 25.08.2015, 15:57 »
Dobrze Mateo, że rozwiałeś wszelkie wątpliwości. To jest praktycznie mój pierwszy sezon z spławikiem więc wiem już, że mogę się śmiało sugerować powyższymi zdjęciami  przy budowie swoich zestawów.
Pozdrawiam Paweł.
„Nie oczekuj lepszych rezultatów, jeśli wciąż robisz to samo”
Albert Einstein

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 419
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #3 dnia: 25.08.2015, 18:15 »
Dodam tylko że artykuł nie obejmuje obciążeń kombinowanych które są dość powszechnie używane. Na przykład - oliwka z igielitem, śrucina blokująca i śrucina sygnalizacyjna
Autor zamieścił zdjęcia zestawu bez przyponu - a bardzo często ten odcinek też się dociąża
W zestawach do bata raczej nie ma zastosowania obciążanie zestawu pokazane na fot 2 bo będziemy przy rzucie notorycznie plątać zestaw
Na następnej wspólnej sesji pokażę ci w realu jak to działa :)
Inny temat to odległościówa gdzie naprawdę trzeba wiedzy praktycznej by odpowiednio dociążyć zestaw , tu nawet małe animozje mogą wpływać bardzo źle na lot zestawu i ułożenie w momencie wpadania do wody
Pozdrawiam - Gienek

Offline Mariusz

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gruba ryba
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #4 dnia: 07.09.2015, 10:02 »
Przydatny artykuł. Dzięki!
Robię  to co lubię. Lubię to co robię! Łowię ryby!

Offline júlio

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 404
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • TU NIE MA RYB
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #5 dnia: 05.10.2015, 15:50 »
Siema

Odświeżę temat. Jak rozkładacie obciążenie przy oddległościówce, waggler oraz slider? Woda stająca oraz lekko płynąca (kanał)

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 979
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #6 dnia: 05.10.2015, 22:31 »
Jest zapewne kilka schematów. Każdy ma inne warunki, inne łowisko, innych przynęt używa, na inne ryby poluje.
Ja najczęściej na wodzie stojącej, na odległości 10-20 metrów i głębokości do 2 metrów łowię na wagglery dociążone, które mają u podstawy ok. 70-75% obciążenia. Łowię najczęściej na kukurydzę, łubin, groch, polując na większe płocie, linki, leszcze, karpiki.
Śrucina sygnalizacyjna znajduje się ok. 10-15 cm od haczyka i, powiedzmy, 3 cm nad dnem. Jest to najmniejsza śrucina, której uniesienie będzie skutkować dobrze widocznym dla mojego oka wynurzeniem się spławika. Może to więc być różna wielkość w zależności od budowy spławika. Zwykle są to śruciny o rozmiarach 4-6. 30 cm od haczyka umieszczam pozostałe śruciny potrzebne do wyważenia spławika, starając się, żeby były co najmniej 3 sztuki. Umożliwia mi to późniejszą modyfikację rozkładu śrucin w zależności od warunków. Jeśli będę chciał łowić z opadu, śruciny będzie można rozsunąć.
Tak wygląda mój najczęściej stosowany schemat.
Pozdrawiam
Mateusz

Offline júlio

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 404
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • TU NIE MA RYB
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #7 dnia: 06.10.2015, 08:32 »
To podobnie jak ja. Z tą tylko różnicą, że jako główne obciążenie staram się używać jednej śruciny zamiast kilku mniejszych wg mnie mniej się plącze.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #8 dnia: 06.10.2015, 14:19 »
Budowa zestawu to temat rzeka. A rozkład i ilość śrucin może być tak różna i długa, jak długość żyłki od haczyka do spławika. Wiele zależy od tego czy łowimy wagglerem czy sliderem. Wagglery wymagają mniejszej ilości ołowiu na żyłce, do sliderów trzeba już tego troszkę pozakładać. Ja do wagglera z reguły zakładam oliwkę (0,5 do 1 gr), którą blokuję tylko od dołu jedną maltką śrucinką mniej więcej 30-50 cm od przyponu. Oprócz oliwki zakładam nad przypon jedną, małą śrucinkę sygnalizacyjną (nad krętlikiem) lub w ogóle z niej rezygnuję i tę rolę pełni sam krętlik. Charakterystykę pracy zestawu a tym samym to w jaki sposób spławik sygnalizuje brania reguluję w/w śrucinką i samą oliwką. Nawet przy tak prostej budowie zestau można uzyskać mnóstwo możliwości i łowić zarówno płocie z opadu jak i leszcze, które będą nam podczas brania podnosiły spławik. Jest to oczywiście zestaw wyjściowy, na stawy lub jeziora, gdzie nie występują utrudnienia w postaci bardzo dużej fali, silnego wiatru, prądów podwodnych. Wtedy na żyłkę trzeba założyć nieco więcej, choć i tutaj sama idea pozostaje podobna.

Co się tyczy slidera to na żyłkę zakładam pod spławik dużą kulkę (2-8 gr), którą blokuję od spodu sporym wianuszkiem śrucin. Im więcej śrucin, tym zestaw mniej się plącze. Warunek jest jeden - śruciny muszą być tej samej wielkości (lub ułożone od największej do najmniejszej w stronę haczyka), a ostatnia śrucina wianuszka nie może być mniejsza od śruciny sygnalizacyjnej przy przyponie. Śruciny muszą być założone jedna pod drugą, maksymalnie centrycznie i równo. Wiele osób, stosuje na tym odcinku rurki antysplątaniowe, które "usztywniają nieco zestaw". Przy samym przyponie śrucina sygnalizacyjna i krętlik, sam krętlik, lub jeśli to konieczne przesuwamy pod spód kilka śrucin jeśli tego wymagają warunki.

Generalnie tak zbudowane zestawy nie powinny się plątać. Należy tylko pamiętać, że zestaw w ostatniej fazie lotu powinien się wyłożyć na wodzie.
Grzegorz

Offline júlio

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 404
  • Reputacja: 14
  • Płeć: Mężczyzna
  • TU NIE MA RYB
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bolonka
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #9 dnia: 06.10.2015, 14:45 »
:thumbup:

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 596
  • Reputacja: 224
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #10 dnia: 14.11.2020, 22:19 »
Budowa zestawu to temat rzeka. A rozkład i ilość śrucin może być tak różna i długa, jak długość żyłki od haczyka do spławika. Wiele zależy od tego czy łowimy wagglerem czy sliderem. Wagglery wymagają mniejszej ilości ołowiu na żyłce, do sliderów trzeba już tego troszkę pozakładać. Ja do wagglera z reguły zakładam oliwkę (0,5 do 1 gr), którą blokuję tylko od dołu jedną maltką śrucinką mniej więcej 30-50 cm od przyponu. Oprócz oliwki zakładam nad przypon jedną, małą śrucinkę sygnalizacyjną (nad krętlikiem) lub w ogóle z niej rezygnuję i tę rolę pełni sam krętlik. Charakterystykę pracy zestawu a tym samym to w jaki sposób spławik sygnalizuje brania reguluję w/w śrucinką i samą oliwką. Nawet przy tak prostej budowie zestau można uzyskać mnóstwo możliwości i łowić zarówno płocie z opadu jak i leszcze, które będą nam podczas brania podnosiły spławik. Jest to oczywiście zestaw wyjściowy, na stawy lub jeziora, gdzie nie występują utrudnienia w postaci bardzo dużej fali, silnego wiatru, prądów podwodnych. Wtedy na żyłkę trzeba założyć nieco więcej, choć i tutaj sama idea pozostaje podobna.

Co się tyczy slidera to na żyłkę zakładam pod spławik dużą kulkę (2-8 gr), którą blokuję od spodu sporym wianuszkiem śrucin. Im więcej śrucin, tym zestaw mniej się plącze. Warunek jest jeden - śruciny muszą być tej samej wielkości (lub ułożone od największej do najmniejszej w stronę haczyka), a ostatnia śrucina wianuszka nie może być mniejsza od śruciny sygnalizacyjnej przy przyponie. Śruciny muszą być założone jedna pod drugą, maksymalnie centrycznie i równo. Wiele osób, stosuje na tym odcinku rurki antysplątaniowe, które "usztywniają nieco zestaw". Przy samym przyponie śrucina sygnalizacyjna i krętlik, sam krętlik, lub jeśli to konieczne przesuwamy pod spód kilka śrucin jeśli tego wymagają warunki.

Generalnie tak zbudowane zestawy nie powinny się plątać. Należy tylko pamiętać, że zestaw w ostatniej fazie lotu powinien się wyłożyć na wodzie.
Odgrzewam kotleta ;)
1. Od czego zależy i kiedy stosuje się śruciny sygnalizacyjne zaczepiane na przypon (pomiędzy haczykiem a krętlikiem) w czasie łowienia na wagglera?
2. Od czego zależy i kiedy stosuje się śruciny sygnalizacyjne zaczepiane na przypon (pomiędzy haczykiem a krętlikiem) w czasie łowienia  na slidera?
Marcin

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 649
  • Reputacja: 684
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #11 dnia: 15.11.2020, 09:23 »
Śrucinę sygnalizacyjną możemy stosować we wszystkich metodach spławikowych, a zasada jej doboru i umieszczenia nie zależy od metody. Głównym zadaniem  tej śruciny jest sygnalizacja brań podnoszonych. :)

Minimalną wielkość śruciny dobieramy do średnicy antenki naszego spławika oraz do naszego wymagania o ile ma wynurzyć się antenka względem jej punktu wyważenia przy tego rodzaju braniach. Dobór śruciny i jej lokalizacja nie zależy od metody łowienia ani od materiału antenki. Przeważnie z uwagi na większe odległości łowienia i  wskazane tym samym większe wynurzenia podczas brania aby były one widoczne, dobierzemy większą śrucinę dla slidera.

Im bliżej haczyka umieścimy śrucinę tym mniejsze jej podniesienie przez rybę zasygnalizuje nam branie, zestaw będzie więc czulszy. W zależności od poławianych ryb i ich aktywności umieścimy śrucinę dalej lub bliżej, w tym na przyponie.
Ja często na zawodach stosuję śrucinę sygnalizacyjną nr 8 w odległości kilku centymetrów od haczyka kiedy występują mniejsze i kapryśne ryby. Spełni ona swoje zadanie przy niewielkich odległościach łowienia i małych średnicach antenki.

Poniżej zamieszczam zasadę doboru śruciny sygnalizacyjnej.

Kurcze strasznie małe dajesz te sygnalizacje DvD. Ja najczęściej używam no. 6 a czasem nawet i no. 4, chociaz w idealnych warunkach no. 8 tez zakładam, ale generalnie wole te cięższe śruty.


Śrucina sygnalizacyjna powinna mieć minimalną masę w stosunku do zadania, które ma zrealizować. Zadaniem śruciny jest spowodowanie wynurzenia  antenki  spławika o wymaganą świadomie przez nas długość, którą jesteśmy w stanie dobrze zauważyć podczas brania podnoszonego.  Im długość większa i większa średnica atenki przeznaczonej do wynurzenia tym masa większa. Masa  ta nie zależy od materiału z którego wykonana jest antenka ale wyłącznie od objętości  określonej przez nas długości antenki. :)
 
Podana niżej tabelka, którą już w innym miejscu forum przytaczałem, mówi jakie obciążenie trzeba zdjąć (lub dodać) aby antenka o określonej średnicy wynurzyła się (lub zanurzyła) o jeden centymetr długości. Wartość obciążenia z tabelki  dla średnicy naszej atenki należy przemnożyć przez liczbę wymaganych centymetrów wynurzenia (zanurzenia) i dobrać do tak otrzymanej masy ołowiu wielkość potrzebnej śruciny.

Jeśli wynurzyć ma się część atenki o różnych średnicach, to wymagania dla poszczególnych odcinków różnych średnic należy zsumować. :)



Średnica antenki [mm]     1,0       1,2       1,4        1,6       1,8        2,0        2,2         2,4         2,6        2,8        3         3,2
obciążenie g/cm              0,009    0,012   0,017    0 ,022   0,028    0,034    0,042     0,050     0,058     0,068    0,078   0,088
                                    
Średnica antenki [mm]     3,4       3,6       3,8        4,0       4,2        4,4         4,6         4,8        5,0        5,2       5,4
obciążenie g/cm              0,100    0,112    0,124   0,138    0,152    0,167     0,182     0,198     0,215    0,233    0,251

 :)
Marian

Offline flowgrid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 596
  • Reputacja: 224
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #12 dnia: 15.11.2020, 09:40 »
Dzięki za info :beer:

Kiedy stosuje się albo nie śruciny sygnalizacyjne zaczepiane na przypon (pomiędzy haczykiem a krętlikiem) w czasie łowienia na spławik (wagglera lub slidera)? Jakie okoliczności wskazują na to, że śrucinę sygnalizacyjną założyć na przypon lub nie zakładać? Jakieś szczegółówe informacje?
Marcin

Offline RysiekS

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 430
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #13 dnia: 15.11.2020, 13:47 »
Ja nigdy nie zakładam śrucin na przypony. W zależności od poławianych ryb, lub ich aktywności zmniejszam lub zwiększam długość przyponu.

Offline ŁYSY0312

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 513
  • Reputacja: 79
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Jak dobrać obciążenie?
« Odpowiedź #14 dnia: 15.11.2020, 14:25 »
Śruciny jakiejkolwiek nigdy nie zakłada się na przypon - zaciśnięta śrucina znacząco osłabia cienką zazwyczaj żyłkę i może spowodować zerwanie przyponu. Drugi powód dlaczego się tego nie robi, jest prozaiczny  ;) - nie będziemy przecież za każdym razem przy zmianie przyponu zaciskali kolejnej śruciny. Śrucinę zaciskamy na ogół tuż przed łączeniem przyponu z żyłką główną czyli przed pętelką czy krętlikiem.
Śrucina zwana sygnalizacyjną oprócz wskazywania brań podnoszonych, spełnia też inne funkcje, takie jak;
- utrzymanie na odpowiedniej głębokości naszego przyponu/przynęty,
- oparta o dno stanowi element kotwiczący zestaw,
- jest "ogranicznikiem", który określa ile dajemy swobody rybie podczas brania kiedy nie wyczuwa żadnego oporu.
Dlatego też taka śrucina/śruciny zawsze są zakładane, nawet kiedy taka śrucina nie ma szans nic zasygnalizować np. przy zestawie wygruntowanym " na styk ".
Kuba