Autor Wątek: Co wolno SSR?  (Przeczytany 55355 razy)

Offline Mati C

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 915
  • Reputacja: 68
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Irlandia
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #225 dnia: 12.09.2017, 23:08 »
PeeJay i tak trzymaj. Ale jak pan z SSR przyjdzie i grzecznie z zachowaniem zasad poprosi cię o pokazanie zawartości plecaka to bez zbędnego gadania pokaż. Jak niedouczony strażnik zarzuci Ci że wędką do spodowania łowisz to mu grzecznie przypomnij co to jest "wędka" służąca do połowu i z jakich elementów musi się składać.

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 204
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #226 dnia: 12.09.2017, 23:12 »
Odpowiedz "dla zasady".
Po co konflikt. Oni chcą sprawdzić poprawność łowienia. Łowisz poprawnie, nie masz nic do ukrycia. Po co to, że nie mają uprawnień i takie tam.
Chcesz aby były kontrole, czy nie? Może jesteś z tych co łamią reguły i to Cię wkurza.
Marek

Offline Tomsza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 602
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radomia okolice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #227 dnia: 12.09.2017, 23:19 »
Powiem Wam, że miałem tak kiedyś, jak kolega PeeJay, tak się nakręciłem, że żadne argumenty do mnie nie trafiały, nikt i nic nie mogły mnie przekonać, brnąłem w to i brnąłem....  monitor ocalał tylko dlatego,  że tłukąc w klawiaturę po prostu, zepsułem ją jako pierwszą, nie mogąc nic więcej pisać wyłączyłem komputer.  :P Czytając siebie na drugi dzień nie wierzyłem, że to ja sam pisałem :) Też chodziło o pierdołę.
Tomsza

Offline PeeJay

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 80
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Keep Calm And Go Fishing
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: bat
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #228 dnia: 12.09.2017, 23:23 »
Odpowiedz "dla zasady".
Po co konflikt. Oni chcą sprawdzić poprawność łowienia. Łowisz poprawnie, nie masz nic do ukrycia. Po co to, że nie mają uprawnień i takie tam.
Chcesz aby były kontrole, czy nie? Może jesteś z tych co łamią reguły i to Cię wkurza.

Ja zasad nie łamię, ryb do domu nie zabieram bo ich nie jem (nie lubię)
Kontrole niech będą tylko, że wkurza mnie to, że ktoś ode mnie wymaga a sam łamie prawo. I tyle.

MrProper

  • Gość
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #229 dnia: 12.09.2017, 23:34 »
Jeden incydent zweryfikował twoje nastawienie do wszystkich społeczników. Szkoda bo poświęcają sie dla naszego dobra.

To tak jak by sie raz przewrócić, i nie wstawać tylko pełznąc bo przecierz może sie to przydarzyć ponownie Wiec po co wstawać,

Szkoda ze jeszcze podchodzisz tak do tego na łamach forum :(

A dla zasady, uprę sie przy tych pkt regulaminu które zaakceptowałś 16,17 które mówią wszystko.
Dla chcącego ........

Offline PeeJay

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 80
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Keep Calm And Go Fishing
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: bat
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #230 dnia: 12.09.2017, 23:54 »
Jeden incydent zweryfikował twoje nastawienie do wszystkich społeczników. Szkoda bo poświęcają sie dla naszego dobra.

To tak jak by sie raz przewrócić, i nie wstawać tylko pełznąc bo przecierz może sie to przydarzyć ponownie Wiec po co wstawać,

Szkoda ze jeszcze podchodzisz tak do tego na łamach forum :(

A dla zasady, uprę sie przy tych pkt regulaminu które zaakceptowałś 16,17 które mówią wszystko.
Dla chcącego ........
Ale ja nigdzie nie napisałem, że w ogóle nie poddam się kontroli!!!! Poddam się kontroli ale tylko w ramach uprawnień SSR.
Pokażę im sprzęt. siatki nie bo jej najzwyczajniej nie wożę a ryby na bieżąco wracają do wody, dokumenty pokażę ale do ręki nie dam. A jak będą chcieli cos więcej to sory ale nie zemną te numery.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #231 dnia: 13.09.2017, 08:26 »
PeeJay, szanowny kolego.

Dużo tutaj przeczytałem Twoich opowieści o tym, jak niesłusznie zostałeś potraktowany przez SSR. Próbowano Cię ukarać za rzeczy, które nie miały miejsca itp.

Napisałeś.

Cytuj
Tak jak wcześniej pisałem miałem dwa niestety przykre potkania ze strażnikami SSR >:O
Pierwszy kiedy napadli na mnie jak szedłem sobie na rekonesansie wzdłuż brzegu (bez żadnego sprzętu!!!). Wyskoczyli do mnie z krzaków, zaczęli się wydzierać, szarpać, trzymać mnie żebym im nie uciekł, grzebać mi w plecaku i w kieszeniach. Najpierw wyskoczyło dwóch a potem dwóch następnych dołączyło i chcieli mnie wrobić niby w to, że gdzieś w wodzie była rozłożona sieć a ja przyszedłem sprawdzić "czy wszystko jest ok!!!". Problem w tym, że ja do tego miejsca nawet jeszcze nie doszedłem. Po wielkiej awanturze po ok 3-4 godz. przyjechała Policja i pojechaliśmy na komisariat. Tam się zaczęły problemy, nie moje tylko tych pseudo strażników!!! Pewni swego złożyli na protokół fałszywe zeznania. Ja miałem twarde dowody na to, że przyjechałem tam tego samego dnia na urlop a dzień wcześniej byłem w Łodzi w pracy. Zeznali m. in, że widzieli mnie dzień wcześniej jak kręciłem się w tym samym miejscu!!! Po sprawdzeniu moich dowodów m. in. policja sprawdziła gdzie i o której logował się mój telefon oraz to, że w pracy potwierdzili, że tam byłem, przesłuchaniu tych z którymi na urlop przyjechałem, przyszedł policjant i powiedział, że niema podstaw do tego żeby mi postawić jakiekolwiek zarzuty. Za to ja zgłosiłem sprawę jako pokrzywdzony, czego wynikiem była sprawa w sądzie i skazanie w zawieszeniu oraz grzywnę tych pseudo strażników m. in. art. 231§1 kk, 233 kk, 189 kk, 217 kk oraz nawiązki 2x500 i 2x250 = 1500 od czterech.  Nawiązki oczywiście nie zapłacili i sprawa od 2 lat jest u komornika który ma trudności ze ściągnięciem z nich. W uzasadnieniu wyroku było to, że kary w zawieszeniu są w związku ze wcześniejszą czystą kartoteką >:( Po sprawie dostałem pismo z tego Gosp. Rybnego z przeprosinami i z informacją, że mogę u nich amatorsko łowić bez opłat tylko żebym to wcześniej zgłosił.

Właśnie na mnie dwa razy zadzwonili na Policję bo nie chciałem im dać dokumentów do łapy strasząc sankcjami. Wyciągnąłem, pokazałem, że mam i schowałem. Przyjechała Policja i powiedziała to samo, że nie muszę im dawać do ręki tylko okazać i żeby następnym razem nie zawracali im głowy takimi bzdurami.


Pokażesz nam tutaj jakiś wyrok, może to pismo, które dostałeś?

Dużo tutaj napisałeś, opowiedziałeś przykre historie, które mną wstrząsnęły. Zastanawiam się tylko, czy to prawda czy zwykłe pomówienia, ponieważ jesteś "anty".
Twoje ogromne zaangażowanie w walkę z SSR, to jak bardzo interesujesz się przepisami, pozwala mi wysnuć wniosek na podstawie swojego doświadczenia w SSR, że jesteś po prostu jednym z tych "niesłusznie" skrzywdzonych. Pewnie za pierdołę, ale może dorabiasz historie, byle tutaj brzmiały bardziej przekonująco.

Udowodnij więc to, że mówisz prawdę. W innym wypadku proponuję kolegom ignorować posty, ponieważ zależy nam na merytorycznej rozmowie, która opiera się na faktach a nie na wyssanych z palca pomówieniach. Proponuję też ograniczyć język dyskusji, ponieważ jako strażnik SSR nie mam zamiaru wysłuchiwać obelg pod moim adresem czy moich kolegów. Jako strażnik nie mam sobie nic do zarzucenia a swoje obowiązki wykonuję najlepiej jak potrafię. Wzywam Cię więc do zaprzestania używania obelg oraz pomówień. Pamiętaj, że internet jest miejscem publicznym i w związku z tym narażasz się tym samym na odpowiedzialność karną. Gwarantuję Ci, że podejmę odpowiednie kroki cywilno prawne jeśli nadal będziesz obrażał mnie lub ktoregokolwiek z moich kolegów, którzy poświęcają swój czas i pracują społecznie.

Czekam na jakieś fakty.
Grzegorz

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 742
  • Reputacja: 306
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #232 dnia: 13.09.2017, 08:48 »
Grzegorzu Brawo TY :) :bravo: :bravo:
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #233 dnia: 13.09.2017, 09:58 »
Wróćmy więc do merytorycznej dyskusji.

Na poniższych obrazach znajdziecie odpowiedź na kilka kwestii tutaj poruszanych. Między innymi o obowiązku poddania się kontroli, przekazywania dokumentów "do ręki" strażnikowi SSR a także tym w jaki sposób strażnik powinien się legitymować. W/w obalają twierdzenia kilku kolegów, aniżeli można nie poddać się kontroli - uprzedzam, nie poddanie się kontroli to wykroczenie z ustawy jak również przewinienie regulaminowe (wewnętrzne w PZW). To, że strażnik w przypadku odmowy poddania się kontroli ma odstąpić od czynności, w ogóle nie usprawiedliwia faktu nie poddania się kontroli. Taka osoba, po przyjeździe Policji automatycznie powinna zostać ukarana mandatem za wykroczenie z ustawy. Jeśli w związku z nie poddaniem się kontroli, zostaną ujawnione jeszcze inne wykroczenia lub uchybienia, taka osoba może otrzymać kolejne mandaty.

Wędkarz, jeśli strażnik SSR o to prosi, ma bezwzględny obowiązek przekazać strażnikowi swoje dokumenty do kontroli, także "do ręki". Zapis w ustawie mówi jasno, strażnik SSR, podobnie jak PSR, ma uprawnienia do KONTROLI dokumentów. Nie ma tam mowy o tym, że wędkarz ma obowiązek OKAZAĆ dokument. Strażnik ma prawo kontroli dokumentu. Kontrola może być wizualna ale także manualna!





Grzegorz

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 742
  • Reputacja: 306
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #234 dnia: 13.09.2017, 10:17 »
Proponuję rozwiesić na wszystkich zbiornikach w okolicy Łodzi ;D :P
A tak serio fajnie że to umieściłeś może niektórym rozjaśni to ich zaciemniony wizerunek SSR
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline Tomsza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 602
  • Reputacja: 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radomia okolice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #235 dnia: 13.09.2017, 10:18 »
I pozamiatane.
Grzegorz :bravo: :thumbup:

A przepis o odstąpieniu od czynności, na który powołują się koledzy jest instrukcją dla Strażnika, a nie dla wędkarza.
Tomsza

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #236 dnia: 13.09.2017, 10:28 »
Do kolegi PeeJay i tak to nie trafi. Nawet była jakaś interpretacja doktora prawa, który jasno określił, że wędkarz ma obowiązek poddać się kontroli i dać do ręki dokumenty uprawniające do wędkowania strażnikowi. Ale na niektórych takie argumenty nie działają. Oni są lepsi w interpretacji przepisów od dr prawa czy ministerstwa.

Jeżeli ktoś trwa w błędnym przekonaniu i w związku ze swoimi ambicjami czy przerostem ego chce błyszczeć - okej, jego sprawa. Niech się bawi w loterię na jakiego strażnika trafi.
Ale pisanie głupot publicznie i nawoływanie do rzeczy niezgodnych z prawem, mieszanie ludziom w głowach - tego nie powinniśmy tolerować.

Typowy syndrom smerfa ważniaka.
Grzegorz

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #237 dnia: 13.09.2017, 10:30 »
A wystarczyło ładnie wytłumaczyć co to spomb, może chłop po prostu nie wiedział i było by miło i przyjemnie ale po co, lepiej zinterpretować przepis po swojemu nie poddać się kontroli i dolać oliwy do ognia. A na koniec pewnie postraszyłeś ich swoją "blachą" . :( :o

A myślisz, że od czego zacząłem :facepalm:
JK

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 744
  • Reputacja: 2004
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #238 dnia: 13.09.2017, 10:33 »
Ale pisanie głupot publicznie i nawoływanie do rzeczy niezgodnych z prawem, mieszanie ludziom w głowach - tego nie powinniśmy tolerować.

Najgorsze jest to, że, jak już pisałem, to jest czynne (nie bierne) wspieranie kłusownictwa. Pokazywanie dziadom plądrującym nasze wody, jakie sztuczki stosować, żeby uniknąć kontroli i kary.
"Bo ja w plecaku śmierdzącej ryby nie trzymam". A przecież o to chodzi, że te dziady chowają śmierdzące ryby nawet w termosach, w spodniach... Ale wredny strażnik chce mi zajrzeć do plecaka. No idiota przecież.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Co wolno SSR?
« Odpowiedź #239 dnia: 13.09.2017, 10:37 »
Nad wodami w tym kraju nigdy nie będzie lepiej...

Dlaczego tak sądzisz?
Wystarczy powołać i wyposażyć odpowiednie służby a w sumie tylko doposażyć. I raz na zawsze skończyć z społecznym działaniem w PZW i SSR.
JK


A moze wystarczy poddać sie kontroli, bez zbędnego komentarza, wiedząc ze to dla naszego dobra, dobra wędkarzy.

Po postach które piszesz widze ze z prawem nie jesteś na bakier  i je stosujesz.
Wiec czego miał byś sie obawiać, wszak to tylko kontrola.
Oczywiście wiem ze taka kontrola  w wielu przypadkach kończy - wróć zaczyna sie od pyskówki kontrolowanego bo jakim prawem "mam"  mu pokazać plecak czy tez na co łowię wszak, jakiś tam paragraf pozwala mi nie pokazywać. I sie zaczyna jatka
A takim ze godziłeś sie na regulamin występując o pozwolenie. Godziłeś sie dla dobra wędkarstwa w Polsce, i nie wypada zakłamywać zeczywistosci popisując sie znajomością przepisów innych

Jeśli to nie dociera to ja pozdrawiam serdecznie

Ja zawsze poddaję się kontroli o ile kontrolujący są "normalni".
A że miałem kilka dość dziwnych kontroli SSR więc gdy ich widzę zawsze zapala się czerwona lampka. Nic na to nie poradzę.

Normalnie się wzruszyłem po tym zaznaczonym zdaniu... :bravo: Po to znam Ustawę, RAPR i inne rozporządzenia żeby znać przepisy i je stosować.
JK