@Fisherman - czemu nie dopniesz do pojemnika prostego filtra z węgla aktywnego, zero zapachu. ja tak w domu robię fermentowaną kuku w bańce 5 litrowej. Wylot zatykam filtrem z dzbanka typu brita/dafi z przelotką o mniejszej średnicy (ucięte z butelki 0,7L z szerokim wejściem, w niej mi dobrze filtr lądował) te szyjki wchodzą w siebie i jeszcze je taśmą papierową owijam. Mi tak stała kuku od lutego do połowy marca i bulgotała, teraz leży jeszcze jeden worek w zamrażarce próżniowo zamknięty z wakowarki. Zero zapachu, filtr jednak do wyrzucenia lub do użycia na działce (ja je pcham na działkę do mojej mamy, filtrują szarą wodę ze zlewozmywaka, potem nią podlewa kwiatki).