Spodobało mi się łowienie na pellet waggler, ale obecnie używam matchówki ZEBCO 3,90, która radzi sobie elegancko z rybkami do 3-4 kg, przy czym lekko trzeszczy podczas mocniejszych odjazdów. Boję się co będzie gdy w końcu uwiesi się coś większego. Z tego powodu poszukuję wędki do Pellet wagglera o długości 3,30 lub 3,60 z odpowiednim zapasem mocy, ALE KONIECZNIE W TRÓJSKŁADZIE. Z tego co się zdążyłem zorientować, to jest z tym raczej ciężko, ale może ktoś stał przed takim problemem i jakoś sobie poradził? Jakieś polecane modele? Będę łowić na żyłkę 0,26 - 0,30, spławiki 6-12g
Przy okazji możecie też polecić jakiś młynek do niego
