Wędek z pracowni widziałem kilkadziesiąt, miałem w rękach, kilkoma łowiłem. Opinie o pracowniach słyszałem różne, stąd moje pytanie.
Jedyne gdzie widziałem kije z pracowni to jak byłem w Poznaniu lub innym dużym mieście nad jeziorkiem lub rzeką.
Jak widziałeś kilkadziesiąt to w sumie nie mam nic do powiedzenia, bo dopiero zaczynam
W kręgu osób, które znam mniej lub bardziej tylko ja spinninguję, więc nie mam mawet styczności z innymi kijami niż te, które sam posiadam
Mogę jedynie dać moją niewiele znaczącą opinię
:
Gdybym miał zlecić komuś zrobienie kijka to tylko u tych dwóch panów.
Znają się na rzeczy.
Pytałem o wiele rzeczy i zawsze dostałem pomoc aż nad to, czego oczekiwałem