Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2022  (Przeczytany 255355 razy)

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1110 dnia: 25.07.2022, 14:59 »
Skoro stać ich na komercję to będzie ich stać na PZW, tutaj troszkę przesadziłeś.
Dniówka na mojej komercji 35 km od domu to 45 zł (małopolska), jak mi się umyśli szukać w Polsce polodowcowych jezior dwa lub trzy razy w miesiącu (składki płacę ale i tak trzeba dniówki wykupić bo nie ten okręg i paliwo) to wyjdzie na to samo?
Sławek

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1111 dnia: 25.07.2022, 15:00 »
Gratulacje Zbyszku :beer: :bravo:
Sławek

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 100
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1112 dnia: 25.07.2022, 15:07 »
Dzięki :) Panowie każdy łowi gdzie lubi a nie żeby komuś coś udowadniać. Mało jest miejsc w Polsce żeby nie mieć w promieniu 50 km żadnego zbiornika o powierzchni kilkuset hektarów czy większej rzeki. Tam na pewno są duże ryby . Pytanie tylko czy komuś chce się spędzać kilka sezonów na szukaniu stanowisk , przebijaniu się przez drobnice itp. Wcale się niedziwię wyborom komercji. W każdym razie jest możliwe połowić wystatarczy spojrzeć na bezrybne jezioro Żywieckie. Z drugiej strony na zadbanych wodach dobry wędkarz jednego dnia złowi więcej ryb 10, 15 + niż ja przez cały sezon dojeżdżając samochodem blisko wody. Więc nie ma się co dziwić ,że generalnie wędkarstwo idzię w tą stronę.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 949
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1113 dnia: 25.07.2022, 15:14 »
Heh, moje okolice. Nad Wisłę mam godzinę z kawałkiem, a nie przepadam za łowieniem w rzekach. W tej skali największy zbiornik mój, czyli Zalew Żyrardowski, 14,5 ha, nawet nie jest widoczny. Drobne niebieskie plamki widoczne rozsiane po terenie to w 90% są stawy hodowlane.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1114 dnia: 25.07.2022, 15:20 »
Heh, moje okolice. Nad Wisłę mam godzinę z kawałkiem, a nie przepadam za łowieniem w rzekach. W tej skali największy zbiornik mój, czyli Zalew Żyrardowski, 14,5 ha, nawet nie jest widoczny. Drobne niebieskie plamki widoczne rozsiane po terenie to w 90% są stawy hodowlane.
Czyli bieda u ciebie Michał z dużymi zbiornikami, u mnie jest podobnie, Wisłę mam blisko i lubię na niej łowić, szczególnie zimą, ale na karpia to nie będę się na niej nastawiał, bo życia by mi brakło zanim bym tu fotą się pochwalił.
Sławek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 949
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1115 dnia: 25.07.2022, 15:21 »
No, ja byłem pod Wyszogrodem na Wiśle dwa razy. I raz złowiłem karpia. Także wiesz... Kwestia umiejętności :P
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1116 dnia: 25.07.2022, 15:25 »
No, ja byłem pod Wyszogrodem na Wiśle dwa razy. I raz złowiłem karpia. Także wiesz... Kwestia umiejętności :P
Kozak z ciebie :P, aż strach pomyśleć jakie konie byś pociągnął jakbyś siedział nad swoja Wisłą często :D
Sławek

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 100
  • Reputacja: 463
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1117 dnia: 25.07.2022, 15:26 »
Faktycznie Michał u Ciebie lipa . Przeglądałem mapę i najbliższy sensowny duży zbiornik  u Ciebie to Zalew Sulejowski - 100 km jazdy czyli podobnie jak Żywiec u mnie .

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 949
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1118 dnia: 25.07.2022, 16:15 »
No, ja byłem pod Wyszogrodem na Wiśle dwa razy. I raz złowiłem karpia. Także wiesz... Kwestia umiejętności :P
Kozak z ciebie :P, aż strach pomyśleć jakie konie byś pociągnął jakbyś siedział nad swoja Wisłą często :D
O, to nie ulega żadnej wątpliwości ;D

Faktycznie Michał u Ciebie lipa . Przeglądałem mapę i najbliższy sensowny duży zbiornik  u Ciebie to Zalew Sulejowski - 100 km jazdy czyli podobnie jak Żywiec u mnie .

Mógłbym sobie czasem pozwolić na taki wyjazd, ale usiąść tam z marszu to wiekszego sensu nie widzę.  Już wolę pojechać na jakiś dołek w okolicy.


A ogólnie znowu dyskusja sprowadza się do tego, że łowimy wszyscy na różnych wodach...
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 195
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1119 dnia: 25.07.2022, 16:41 »
Amura z dzikiej wody,to Tylko Zbyszek może trafić 😉
Gratulacje pięknej ryby.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1120 dnia: 25.07.2022, 23:19 »
Faktycznie Michał u Ciebie lipa . Przeglądałem mapę i najbliższy sensowny duży zbiornik  u Ciebie to Zalew Sulejowski - 100 km jazdy czyli podobnie jak Żywiec u mnie .
Nie. Zalew sulejowski to nie jest sensowny zbiornik. Duży może i jest, ale sensu tam nie widu, nie słychu. Problemem jest fakt, że przy tak małej ilości wód presja jest nie porównywalnie większa. Przez to cierpi także kultura łowienia i każdy sensowny okaz kończy na przysłowiowej patelni. Bo się trafił i długo się nie trafi. W ciągu ostatnich 2 czy 3 lat podejście do tematu się zmieniło i jest odwrotnie proporcjonalne do wieku wędkarza. Choć najstarsze pokolenia w wieku 70+ biorą mniej, lub wcale, co w kontrze do ludzi w przedziale 50-60 sugeruje, że inna Polskę za młodu pamiętają.
Marcin

Offline wojtas1986

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 187
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1121 dnia: 26.07.2022, 20:46 »
W sobotę wybrałem się z córką na pobliską komercję. Dwie godziny brań wykorzystane możliwie maksymalnie, godzinne opady deszczu spowodowały,że musiałem schować się pod dach. Po powrocie na stanowisko i dobraniu odpowiedniej przynęty zaczęły się brania. Z nad wody zebralismy się dopiero wieczorem.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 086
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1122 dnia: 27.07.2022, 00:30 »
Pięknie połowione

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1123 dnia: 27.07.2022, 04:48 »
Wojtas gratuluję!!
Czas nad wodą i to z Córeczką bezcenny!!
I widzę po fotach ,że było co robić.
Pozdrawiam.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 431
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2022
« Odpowiedź #1124 dnia: 27.07.2022, 08:46 »
Gratuluję wyników wszystkim, Zbyszkowi szczególnie amura, bo to chyba rzadki gość na tej wodzie :) :beer: Wojtas, udana wyprawa z córką! :thumbup: :beer:

Ja znowu po kilku sesjach, liczba złowionych brzan od rozpoczęcia sezonu na rzekach (od 16 czerwca) to już 48 brzanek :) Idzie całkiem nieźle, miałem na kilkanaście wypadów tylko jeden bez brzany (ale były klenie i leszcze), zazwyczaj siedzę 2-3 godziny. Ostatnio posiedziałem na pływowym Trencie do 2 w nocy, pomimo bardzo niskiej wody też wchodziły brzany, co ciekawe miałem trzy płocie po 32 cm! Kulki 12 mm robią grę, zdecydowanie są lepsze od pelletów 12 mm. KOmbinowałem też, czy kulki 15 mm już wchodzą, jeszcze nie, kij z tą kulką dał mi jedną brzanę tylko, reszta ryb była na kulasa 12 mm. WIęc jeszcze trzeba poczekać aż brzana przejdzie do fazy intensywnego żerowania, co zazwyczaj ma miejsce pod koniec sierpnia.
Wczoraj też usiadłem przed trzema wędkarzami, którzy niby odcinali mnie od ryb. Chciałem zobaczyć jak zadziała moja taktyka z użyciem spomba z Koruma. Miałem pięć ryb, w tym trzy brzany, plus jedna stracona, a oni jedną brzankę :) To pokazuje jak wielką różnicę robi nęcenie punktowe. Co ciekawe w przeciągu miesiąca miałem kilka brań brzan zaraz po zarzucie, co mi się praktycznie nigdy nie zdarzało. To też dowód na działanie tego 'boppera'. U mnie w wędkarskich już wszystkie wykupili :)

Niestety, w UK mamy fatalna suszę. Trent ma niski stan wody, a tu dopiero zapowiadają susze mega na sierpień! Rolnikom współczuję, bo widać jak uprawy marnieją. Ogólnie większość brzóz ma już żółte liście, wiele krzewów też, jakby był koniec wrześnie lub październik. Wszystkie trawy są żółte, jest problem z wypasem bydłą w wielu częściach kraju, bo trawa wysycha. Masakra co się dzieje, dla wielu Anglia to deszczowy kraj, niestety to już chyba historia. Ostatnio też padł rekord temperatury, pobity o prawie dwa stopnie. Co ciekawe najgorętszym punktem była baza RAF gdzie stacjonują Eurofightery, około 4o km ode mnie, ponad 40 stopni walnęło :o Wczoraj płynęła martwa brzana, więc w wodzie jest mniej tlenu, i należy uważać na ryby, ktoś dał ciała. Ja łowię z dwoma podbierakami, jeden jest przeznaczony do tego aby ryba mogła odpocząć. Po złowieniu zostawiam ją na 5 minut w podbieraku, potem szybkie zdjęcie i znowu do podbieraka, 5-15 minut i można wypuszczać, są wtedy bardzo dziarskie.









Lucjan