Lukas 78 gratuluję!!1
Co do siły ryby , u nas z 11 Listopada .otóż tak!!
Brania atomowe. Zero kompromisów. Swinger z hukiem o kij walił. To samo tyczy się ryb.
Zgadzam się z Tobą!! Iż , niektóre osobne "przypadki-osobniki" ,rzeczywiście bez pary.
Gratuluję przede wszystkim determinacji, "żywca"

Ja na zakończenie sezonu zaczepiłem Karpiszona za ogon. Ten to dał popalić. Czułem jakąś 10 -siątkę.
A tu 3kg. Kaper.
Jeszcze raz graty Panie!!!