Autor Wątek: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?  (Przeczytany 12798 razy)

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #15 dnia: 24.01.2022, 11:24 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #16 dnia: 24.01.2022, 11:31 »
Nie będę się wtrącał w te peany na temat metody..
Ale są momenty że jest gorsza od klasyka.
I to trzeba wiedzieć też i być przygotowany na zmianę metody na inną :)

Tu masz racje :) metoda nie wylapie Ci ryb z toni przy opadzie jak np. klasyk. Gdy ryba czycha na robaka to w metodzie zywego raczej nie uzyjesz, bo Ci forme rozpieprzy.  Mi w zeszłym roku metoda odsunęła całkowicie plotki i wzdregi na jednym lowisku.

Tu bym odrobine z tobą popolemizował... Weś podstawową rzecz w metodzie zanęta - jeśli masz dobry skład , łowisz punktowo , na wmiare płytkiej wodzie do 1,5m. Moim zdaniem ściagniesz spokojnie ryby z toni. Rytmiczne przeżucanie , obserwowanie obcierek , pomiar brań między braniami.
Te składowe powodują możliwość ściągnięcia ryby w dół.
Nie zapominajmi o dodatkach patrz dipy np.mainline ma chmure (federek pieknie to pokazał na swoim filmie) dip idzie w góre , nie zapominajmi o pieczywku fluo oraz kokosie.

Tak, ale moze zajac Ci to wiele czasu a klasykiem od razu widziesz ze cos sie dzieje, bo nie masz schowanego haka. Nie kazdy tez napreza zestaw przy opadaniu w metodzie, wiec nie powiedzialbym ze metoda zawsze to top na kazde warunki i czasy.

Ale nie mieszajmy klasyk to klasyk , a metoda to metoda.....
Maciek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 039
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #17 dnia: 24.01.2022, 11:43 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Ale czego Ci jest szkoda? Przecież nadal możesz łowić tak, jak lubisz :D
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #18 dnia: 24.01.2022, 11:51 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Ale czego Ci jest szkoda? Przecież nadal możesz łowić tak, jak lubisz :D
Dla mnie łowienie to przede wszystkim zawody. Na łowiskach na których startuje wygrywają inne metody, obecnie jest mocne parcie na zawody "open", ludzie nie zawodach feederowych chcą łowić spławikiem bo łatwiej ;)
Poza tym na prywatnym łowieniu też niewiele połowisz siedząc obok kogoś kto ogarnia dobrze proce.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 039
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #19 dnia: 24.01.2022, 11:59 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Ale czego Ci jest szkoda? Przecież nadal możesz łowić tak, jak lubisz :D
Dla mnie łowienie to przede wszystkim zawody.
Ok, kumam.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline LUKAPIO

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 526
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #20 dnia: 24.01.2022, 14:36 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Powiedzenie, że methoda odchodzi do lamusa jest chyba trochę na wyrost :D Nie połowisz dobrze, np. na PW gdy woda jest zimna i ryby siedzą na dnie.
Profil na Instagramie: lukapio_fishing
Profil na Facebooku: Lukapio Fishing

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #21 dnia: 24.01.2022, 14:39 »
Przejadło się ludziom i próbują czegoś innego. Normalna sprawa.

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #22 dnia: 24.01.2022, 16:21 »
Pytanie jest troszke niedoprecyzowane.
Technikę dopasowuje się do panujących na zbiorniku warunków i docelowego gatunku ryby.

Metoda jest bardzo uniwersalna i wszechstronna. Według mnie,nic do tej pory lepszego nie wymyślono,pod kątem wędkarstwa gruntowego i dużych ryb . Nie ma co się obawiać o jej wędkarską egzystencję.

Co do PW: zachodzi potrzeba specyficznych warunków na łowisku,by było to bardzo skuteczne. W pełni lata i owszem,wiosną,być może,ale w okresie chłodniejszym i chłodnym,raczej loteria,aczkolwiej nie praktykuję za bardzo tej techniki. Jedno jest pewne,przy gorącej wodzie,trudno o coś lepszego.

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #23 dnia: 24.01.2022, 16:22 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Powiedzenie, że methoda odchodzi do lamusa jest chyba trochę na wyrost :D Nie połowisz dobrze, np. na PW gdy woda jest zimna i ryby siedzą na dnie.
W listopadzie łowiłem ryby na bomb fishing, a w październiku na zawodach bombka ogrywała MF.
Zobacz ostanie filmy Guru z Ringersem i Prestona o zimowych karpiach.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 641
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #24 dnia: 24.01.2022, 16:29 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Powiedzenie, że methoda odchodzi do lamusa jest chyba trochę na wyrost :D Nie połowisz dobrze, np. na PW gdy woda jest zimna i ryby siedzą na dnie.
W listopadzie łowiłem ryby na bomb fishing, a w październiku na zawodach bombka ogrywała MF.
Zobacz ostanie filmy Guru z Ringersem i Prestona o zimowych karpiach.

Dlatego trzeba szukać nowych trendów.
Ale moim zdaniem metoda z powrotem daje ryby
Maciek

Offline LUKAPIO

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 526
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #25 dnia: 24.01.2022, 16:34 »
Methoda odchodzi do lamusa, a raczej jest wypierana przez skuteczniejsze sposoby połowu. Na małych, dobrze zarybionych łowiskach nie ma szans z PW, slow sinking, bomb fishing.
Osobiście jest mi szkoda, bo method daje ogromne pole manewru i kombinacji. Jest o wiele ciekawszy od monotonnego strzelania procą.

Powiedzenie, że methoda odchodzi do lamusa jest chyba trochę na wyrost :D Nie połowisz dobrze, np. na PW gdy woda jest zimna i ryby siedzą na dnie.
W listopadzie łowiłem ryby na bomb fishing, a w październiku na zawodach bombka ogrywała MF.
Zobacz ostanie filmy Guru z Ringersem i Prestona o zimowych karpiach.

No ale bomb fishing jest bardzo podobny do methody, jest tylko ciężarek, przypon i coś na haku. Jedyna różnica to to, że przy bombce mamy komfort założenia czegokolwiek na hak, a przy methodzie już nie bardzo. Różnica to także inny "plusk" ale mała methoda da bardzo podobny.
Profil na Instagramie: lukapio_fishing
Profil na Facebooku: Lukapio Fishing

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 992
  • Reputacja: 552
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #26 dnia: 24.01.2022, 16:51 »
Każda metoda jest skuteczna ,o ile dopracujesz ją sobie do pewnego stopnia ,sama methoda jest jedną z najskuteczniejszych form połowu i tu się nic nie zmieni ,nawet karpiarze łowią ciężkimi podajnikami do methody z dużymi sukcesami ,osobiście polubiłem też feeder bomb ,który w tym sezonie dał mi fajnych rybek sporo ,bardzo miła i prosta forma łowienia :beer:

Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 982
  • Reputacja: 415
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #27 dnia: 24.01.2022, 17:02 »
A ten "bomb fishing" to jakaś nowa technika wędkowania? Bo ja w ten sposób łowiłem od dziecka i nie widzę tu żadnej innowacji.

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 341
  • Reputacja: 164
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #28 dnia: 24.01.2022, 17:07 »
Przynęty można stosować te same w obu metodach, ale nagle sie okazuje, że podajnik z pelletem w wielu sytuacjach jest zbyteczny. A wisienka na torcie to już w ogóle bajka z mchu i paproci ;)

Offline paparoach

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 494
  • Reputacja: 62
Odp: Metoda - czy nadal jest druzgocąca?
« Odpowiedź #29 dnia: 24.01.2022, 17:38 »
Cały czas trzeba mieć na uwadze że mówimy o określonych łowiskach . Na rzekach i sporej części łowisk gdzie ryb nie ma lub zostały niedobitki metoda jest zauważalnie mniej skuteczna technika połowu zarówno od klasyka jak i nawet zwykłej gruntówki z ołowiem dennym .
Jasne że w angielskich realiach stworzenie nowej , skuteczniejszej metody połowu jest możliwe . Handlowcy nasycili rynek podatnikami i przynętami a biznes musi się kręcić .
Gdy są ryby , niemal wszystko można udowodnić .
Metoda ma swoje minusy , często sprawnie operujący procą i bombką będzie lepszy . To nie jest magia .