Autor Wątek: Przyczepka, bagażnik dachowy czy coś innego ? Jak się dowieźć na łowisko ?  (Przeczytany 4533 razy)

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 292
  • Reputacja: 318
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Potrzebuję porady co kupić żeby się spakować na wyjazd wędkarski z małym dzieckiem. Samochód jakim dysponuje to Range Rover Evoque po zapakowaniu walizek i wózka nie mam całkowicie miejsca na sprzęt wędkarski. Zastanawiam się nad zakupem albo długiego bagażnika dachowego (190cm) lub nad montażem haka i zakupem przyczepki. Jakie rozwiązanie będzie lepsze ? Bagażnik dachowy wygląda na fajna opcje ale nie wiem jak z pojemnością a mam do zabrania pokrowiec z wędkami, torbę, kosz, 2 fotele itp. więc nie wiem czy się wszystko zmieści.

Offline hakon

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 446
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piekary Śląskie
  • Ulubione metody: feeder
Bierz przyczepę
"To ludzie stworzyli potwory na swoje podobieństwo"
Znalezione w necie

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Nie pomieścisz się w bagażniku dachowym. Weź pod uwagę kształt samego kosza przez który nie domkniesz klapy

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 292
  • Reputacja: 318
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Nie pomieścisz się w bagażniku dachowym. Weź pod uwagę kształt samego kosza przez który nie domkniesz klapy

Chodziło mi o kosz podbieraka.
Muszę chyba przejechać się i zobaczyć jak na żywo wyglądają przyczepy i bagażniki.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
No to w dachowy wejdzie. Tylko bierz jak najwyższy. Ja tam pół pokoju potrafię upchać, a mam 165 cm jakoś.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 086
  • Reputacja: 719
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
No to w dachowy wejdzie. Tylko bierz jak najwyższy. Ja tam pół pokoju potrafię upchać, a mam 165 cm jakoś.
I jak najszerszy

Ja troszkę "przyźydziłem" - kupiłem ciut za wąski i teraz na stykusia pakuję do niego torbę, plecak i torbę na kosze  do podbieraków

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 111
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Nie ma co się oszukiwać w żaden bagażnik dachowy nie włożysz tyle co w przyczepkę , zwłaszcza taką z plandeką . Do tego komfort taki ,że auta nie porysujesz przy pakowaniu/rozpakowaniu.
Dla mnie najwygodniejszy jest bus , mam też terenówkę ale jeśli tylko droga na to pozwala to bus jest numerem jeden.


Pozdrawiam Łukasz

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 292
  • Reputacja: 318
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Na drugie auto póki co nie ma opcji, a nawet jak będzie to sportowe :P.
Patrzyłem bagażniki i coś jak 195cm długości znalazłem, pokrowiec i reszta gratów wejdzie. Pytanie czy potrzebuje jakiś relingów czy montuje od razu na samochód bez żadnych dodatków, jest wszytsko w zestawie ?

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Potrzebujesz bagażnik dachowy i do tego przykręca się boxa. Plus jest taki że można wygodnie wozić rowery jeśli ktoś potrzebuje.

Bagażnik może być mocowany do relingów, czasami producent zapewnia mocowanie fabryczne i na dachu są zaślepki a pod spodem miejsce na śrubę. Inna opcja to zakup łap i mocowanie do dachu w fabrycznie zrobione miejsca. Co ważne belki są uniwersalne i trzeba tylko zmienić uchwyty do mocowania.

Sposób mocowania zależy od modelu samochodu.

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Duży bagażnik dachowy to okolica 2-2.5tys.
Przyczepka z plandeką 2.5-3tys. + hak 600-800zł.
Sam jestem przed takim dylematem,ale wydaje mi się,że lepiej pójść w przyczepkę.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Bagażnik można kupić taniej ale to zależy od sposobu mocowania do dachu. Kupowałem w zeszłym roku i wyszło coś około 1000-1500 zł w przeliczeniu na złotówki. Aluminiowe belki są droższe i mimo wszystko wyszło mi aż tyle.

Przyczepka będzie bardziej uniwersalna a założony hak to możliwość podpięcia różnych modeli. Bagażnik ma ładowność kilkudziesięciu kilogramów a przyczepka w sumie kilkaset kilogramów albo więcej. Samochód z przyczepką ma mniejsze ograniczenia prędkości co będzie miało znaczenie przy dłuższych wyjazdach.

Bardzo indywidualna sprawa :)

Thule to masakra cenowa ale jak komuś zbywa to może sobie kupić. Kiedy szukałem nie zauważyłem jakiejś szalonej różnicy na plus, jeśli jakąkolwiek,

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Ale wy pokazujecie boxy dachowe,a ja piszę o bagażniku typu kosz wyprawowy. Dużo pakowniejszy temat.

Z przyczepką można i 150 lecieć,z boxem do 130,a realnie nawet mniej.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Realnie jechałem 160, bo się zapomniałem... :D

Co znowu za kosz wyprawowy? Wpisuję w googla, to mi jakieś pokraki wyskakują.
Bierz taki boks duży i wpakujesz tam wszystko, co teraz w bagażnik wsadzasz i jeszcze miejsce zostanie ;)
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 198
  • Reputacja: 725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder


To jest kosz wyprawowy.