Zbiornik pokopalniany w okręgu skierniewickim. Powierzchnia koło 20h. Głębokość sięga do 30m. Średnia głębokość 7m. Jest to zbiornik trudny, lecz po głębszym
poznaniu potrafi obdarzyć pokaźnymi okazami. Jest spora płoć, lecz trudna do złowienia. Trafiają się okazy ponad 35cm, lecz jest to ciężko wypracowana ryba. Wzdręgi jest zatrzęsienie - nie udało mi się złowić nic ponad 17cm, a tych do 15cm rok w rok można wyciągnąć na wiosnę nawet parę set sztuk na jednej sesji. Widywałem liny do 50cm o których mogę tylko pomarzyć. Drapieżnik jest jeszcze. Ze dwa lata temu ktoś pochwalił się w mediach szczupakiem w okolicy 110cm. Co się stało później można się domyślać. Największy okoń jakiego wyciągnąłem miał 37cm przypadkiem na rosówkę podczas zwijania zestawu gruntowego. Ciemny prawe pasów nie było widać piękny.
W weekendy wiekszość miejscówek jest zajęta przez karpiarzy. Są sumy. Duże sumy. Wielocyfrowe sumy. Na mój rozum jest ich troszkę za dużo.
Udało mi się w końcu dostać dobre zdjęcie satelitarne, które po odpowiedniej obróbce pozwoliło mi odsłonić wypłycenia,
, dające miejscami 0.5m głębokości.