To najwyraźniej mały mocarz w porównaniu np. z Garbolino G-System Picker czy MatchPro Ultralight Bomb. Pod względem czułości też raczej daleko mu do Garbolino ze szklanym tipem 0.25 oz lub 0.5 oz. Niby "parabolic action", ale dopiero z uwieszonym karpiszonem klasy średniej lub jego linowym czy kleniowym odpowiednikiem - sądząc po widoku ze zdjęcia na s. 36, w rzeczywistości typ bardziej progresywny niż paraboliczny, bo środek niezbyt ustępliwy. Dla miłośników finezyjnych pickerków płociowo-krąpiowo-leszczowych mamy dobrą nowinę budżetową: można sobie odpuścić
Out-and-out =
całkowity, zupełny, zdeklarowany, stuprocentowy, w pełni, bez reszty etc. Chodzi zasadniczo o to, że (wbrew oczekiwaniom/pozorom) Acolyte Ultra 10' nie jest typowym pickerkiem przeznaczonym do finezyjnego łowienia płociowo-krąpiowo-leszczowego białorybu, czyli spolegliwo-delikatnym.