Właśnie zapomniałem dodać o tym bolczyku też tak zrobiłem tylko oryginalny wywaliłem bo był zbyt krótki i opierał się na samych krawędziach wewnętrznych elementu sztycy nie wspominając o ilości kleju na tulejce. Średnica oryginalnego drucika to około 2mm. Tak jak kolega piszę takie zamontowanie powinno być pancerne
.
To widzisz, Cdrome miał bolczyk, a tańsze sztyce atoma, force active z flagmana nie mają, na samym kleju tulejka wklejona. Na drugim wędkowaniu po zakupie wysiadkę zrobiła w teleskopowej, wysunęła się bo klej puścił i 1cm pękł. Nawet nie reklamowałem, szkoda czasu, przyciąłem, przewierciłem i powinno być spokoju na dłużej. O dziwo w nasadowej od 2 lat wszystko gra. Atoma mi sama strzeliła w dziwnym miejscu o czym pisałem w którymś wątku, nie przy tulejce tylko z 25cm dalej, nie wyrzucałem skróciłem i jest teraz krótka teleskopowa "zastępcza" albo kupię do niej jakiś lekki kosz na drobną rybę np. karasie, żeby było lekko operować. Wrzucam fotę z naprawy, purystą technicznym nie jestem, więc jest krzywo naniesiony klej, nie bawiłem się w oklejanie rantów, tylko wykałaczką zapaćkałem. dałem też klej na wierzch by wzmocnić to newralgiczne miejsce.
