Nie wiem czy zwróciliście uwagę na etykietkę umieszczoną z tyłu opakowań zanęt Sonubaits.
Jest tam napisane "Catch and return only", co ma podkreślać, że uwalnianie złowionych ryb jest jedyną słuszną postawą wędkarską.

Wygląda na to, że nawet producent zanęt uznał za stosowne przypominanie wędkarzom, że ryby należy wypuszczać.
Ciekawa sprawa.
Ciekaw jestem na ile tego typu propaganda zadziałałaby w naszym kraju. Wyobrażacie sobie, że na polskich zanętach pojawia się taki napis?
Zawsze wierzyłem w siłę tego typu promowania pewnych postaw. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o łowienie i wypuszczanie ryb.
Dyskutowaliśmy kiedyś na temat rejestrów (ponoć tylko 5% jest oddawanych, w tym 50% pustych). Być może właśnie informacja podawana na rejestrach dotycząca celowości ich prowadzenia zwiększyłaby rzetelność prowadzonej rejestracji. Oczywiście zakładając, że same rejestry są niezbędne.
Być może propaganda anty-śmieciowa też miałaby tu swoje zastosowanie. W telewizji, zamiast puszczać bzdurne seriale, powinno się właśnie edukować społeczeństwo.