Tak, ja mam Sargasso. Urzekła mnie cienkim blankiem, wyjątkowo małą masą oraz nieco bardziej pełniejszym ugięciem podczas holu.
Nie mam pojęcia jakiego w rzeczywistości użyto tu węgla i grafitu, bo opis wcale nie musi być prawdą. Jednak cena jest o wiele niższa niż cena kijów znanych marek. Na moje skromne potrzeby kij bardzo mi odpowiada. Łowię nim głównie większe płocie, linki, karpiki do 2 kg. Szczytówkę raz sobie złamałem przy składaniu. Pojechałem do gościa, poszedł do magazynu, dał nową i nawet na miejscu zamontował.
Trudno mi powiedzieć czy byłbyś z niego bardziej zadowolony niż z wędki Trabucco. Kij z pewnością jest z wyglądu bardziej surowy. Nie ma tak grubej powłoki barwionego lakieru na przelotkach, same ramki są o wiele cieńsze (może też przez to bardziej podatne od odkształcenia), dolnik nie jest tak zdobiony. Dzięki temu wędka jest o wiele lżejsza.
Ja akurat miałem okazję dotknąć tego kija przed zakupem. Nie mogłem uwierzyć, że kij, który tak bardzo mi się spodobał, kosztuje o połowę mniej niż inne bolonki w tej długości, które oglądałem.
Może nie ma sensu teraz już kombinować. Competition to to już konkretna półka. Kupiłeś za dobrą cenę. Jeśli nie ma żadnych wad, to myślę, że masz bogaty kij.