Poczuję moc kija, który wedle projektanta reprezentuje solidną półkę średnią, a w Polsce kosztuje obecnie 2050 zł? To znakomicie. Obawiam się jednak, że na rynku występują trochę tańsze kije renomowanych firm, które mają wystarczającą moc, by komfortowo obsłużyć dystans w okolicach 70+ i koszyczki w granicach 60 g, a przy tym są nieco bardziej finezyjne
