Autor Wątek: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań  (Przeczytany 5173 razy)

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #30 dnia: 17.04.2023, 23:08 »
No 80m bede musial dygnac :/ Zejde z podajnikiem do 55g
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #31 dnia: 18.04.2023, 08:19 »
Jak myślicie Panowie, pb mono 0.30 wytrzyma rzuty koszykiem typu large 65g + towar? Mam lekkie obawy, a mimo wszystko chciałbym uniknąć strzałówki, gdyż nie mam zaufania do węzła na żyłce (Do plecionki mam 8))
0.28 - 0.30 to jest taka standardowa średnica dla strzalowki na feederach pod koszyki 60g distance z Prestona.
Osobiście łowiłem 0.225 technium koszykami 45g distane plus towar. Zero problemów.

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #32 dnia: 18.04.2023, 14:02 »
Dzięki :)

Już powoli się wiąże, bo jutro niestety nie będę miał czasu. Główne nadzieje pokładam w tym wariacie -> D-rig na plecionce (rig z żyłki 0.40) + popek 12mm + śrucina 0.3g + hak 6. W misce pracuje książkowo.



Oprócz tego dojdzie normalny włos z kulką tonącą + pół popka. Też średnice nie przekraczające 12mm.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline ZonQ

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 183
  • Reputacja: 60
  • Lokalizacja: Mikołów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #33 dnia: 18.04.2023, 16:46 »
Byłem na Nowym Żukowie 2 razy. Co prawda w sierpniu, więc inne realia, ale sprawdzały się ziarna i niewielkie popki. Z nęceniem różnie bywa, zależy w której części zbiornika są akurat amury :) A jest ich dużo i są duże, więc pochłaniają mnóstwo towaru. To samo z jesiotrami.
Dawid

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #34 dnia: 18.04.2023, 16:54 »
Dzięki za info Dawid :) Końską kuku też mam w zapasie hehe
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #35 dnia: 20.04.2023, 17:00 »
Niestety już po wypadzie. Plany były ambitne, ale zimna woda i niekorzystny wiatr szybko to zweryfikowały :P Finalnie kończę z jednym leszczem.

@Tomba Master LC 365, żyłka 0.30, podajnik zhibo z lotką 50g, bez strzałówki -> Powtarzalne 75m z zapasem. 80 śmiało do zrobienia a powyżej była by już męczarnia.

Oczywiście nie mogło obyć się bez standardowych przykrych scenariuszy. Regulamin łowiska jasno określa strefy w których można łowić, czyli w obrębie swojego stanowiska w linii prostej + nie przeszkadzać innym wędkarzom. Co robi para "marynarzy" z modelem RC z przeciwległego brzegu? Przecinają dwa stanowiska w bok, żeby sobie wywieźć na moją linię, pod wyspę, którą obławiałem. O tyle dobrze, że po słownym upomnieniu odpuścili (Coś tam mruczeli pod nosem). Co raz bardziej zastanawiam się, czy tacy ludzie są upośledzeni, czy robią to na złość?
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 366
  • Reputacja: 334
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #36 dnia: 20.04.2023, 17:54 »
Ledi jeździłem na łowiska jak jeszcze łódek zanętowych próżno było szukać nad wodą, łowiło się spokojnie i bez zgrzytów. Teraz jest tego plaga i do takich sytuacji dochodzi nagminnie. Niestety idiotów bez wyobraźni nie brakuje na naszych drogach i na łowiskach też. A będzie chyba tylko gorzej, takie sytuacje coraz bardziej mnie zniechęcają do karpiowych łowów. Szkoda, że nie połowiłeś, chyba lepiej rezerwować późniejsze terminy kiedy woda znacząco cieplejsza.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka
Sławek

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 562
  • Reputacja: 675
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #37 dnia: 20.04.2023, 20:12 »
Ledi, musi być z Ciebie kawał chłopa i masz bardzo dobrą technikę. Ja dzisiaj Master LC 365, żyłka 0.22 ze strzałówką z FC, podajnik zhibo z lotką 70g, mocny wiatr z boku i w pysk, ledwie 80 m.
Mniejszy podajnik leciał zupełnie nie tam, gdzie bym chciał.
Dzisiaj chyba nie był dobry dzień na ryby, nagła zmiana pogody, ja zszedłem o blanku. Wczoraj w zimnie i przy największym deszczu karpie nieźle brały tam, gdzie łowiłem dzisiaj.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 174
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #38 dnia: 20.04.2023, 20:41 »
Niestety już po wypadzie. Plany były ambitne, ale zimna woda i niekorzystny wiatr szybko to zweryfikowały :P Finalnie kończę z jednym leszczem.

@Tomba Master LC 365, żyłka 0.30, podajnik zhibo z lotką 50g, bez strzałówki -> Powtarzalne 75m z zapasem. 80 śmiało do zrobienia a powyżej była by już męczarnia.

Oczywiście nie mogło obyć się bez standardowych przykrych scenariuszy. Regulamin łowiska jasno określa strefy w których można łowić, czyli w obrębie swojego stanowiska w linii prostej + nie przeszkadzać innym wędkarzom. Co robi para "marynarzy" z modelem RC z przeciwległego brzegu? Przecinają dwa stanowiska w bok, żeby sobie wywieźć na moją linię, pod wyspę, którą obławiałem. O tyle dobrze, że po słownym upomnieniu odpuścili (Coś tam mruczeli pod nosem). Co raz bardziej zastanawiam się, czy tacy ludzie są upośledzeni, czy robią to na złość?

Przykro, że nie połowiłeś.

Co do modeli RC powinni zrobić (mam na myśli łowiska ogólnodostępne, chociaż i może komercjom też by to wyszło na dobre) całkowity zakaz używania wywózki tego typu sprzętem na łowiskach o powierzchni do 10ha. Jest to na tyle mała woda, że spokojnie można dorzucić w punkt. Pod warunkiem że się chce i potrafi. A jak nie - na łąkę uczyć się celności.
Niestety, z modelami jest tak, że "chamstwo dorwało się do pieniędzy" i myśli, że wszystko można. Dlatego, że jestem zagorzałym wrogiem modeli (dla jasności - masz ponton, pływaj sobie: wysondujesz własnoręcznie dno, podasz towar w punkt) popieram zakaz - jak to zostało wprowadzone w okręgu Opole. Z racji tego staram się nie łowić na łowiskach gdzie można używać modeli, bo nie mam zamiaru użerać się z prostactwem i chamstwem. Jadę na ryby odpocząć, a nie walczyć z cymbałem, który przewozi to na lewo, to na prawo i jeszcze podpływa wprost pod nogi bo ma takie widzi-mi-się.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #39 dnia: 20.04.2023, 22:15 »
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Fajnie porzucałem spombem na ten 75m, bardzo celnie. Zaczęło mi się to powoli podobać :) Pewne wnioski wyciągnięte odnośnie samych zestawów i podejścia na tego typu łowienie. Dzięki Panowie za wszystkie wskazówki. Myślę, że następna wizyta na Żukowie będzie o wiele lepsza pod kątem łowów. Nieoficjalnie spróbuje się wbić po majówce (ten sam tydzień). Może będą miejsca :P

@Tomba - Mam 94 kg, ale regularnie ćwiczę na siłce od lat. Martwe ciągi 270kg - Mam mocne plecy stąd siła w rzutach :)
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 273
  • Reputacja: 2076
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #40 dnia: 21.04.2023, 21:58 »

Co do modeli RC powinni zrobić (mam na myśli łowiska ogólnodostępne, chociaż i może komercjom też by to wyszło na dobre) całkowity zakaz używania wywózki tego typu sprzętem na łowiskach o powierzchni do 10ha. Jest to na tyle mała woda, że spokojnie można dorzucić w punkt. Pod warunkiem że się chce i potrafi. A jak nie - na łąkę uczyć się celności.
Niestety, z modelami jest tak, że "chamstwo dorwało się do pieniędzy" i myśli, że wszystko można. Dlatego, że jestem zagorzałym wrogiem modeli (dla jasności - masz ponton, pływaj sobie: wysondujesz własnoręcznie dno, podasz towar w punkt) popieram zakaz - jak to zostało wprowadzone w okręgu Opole. Z racji tego staram się nie łowić na łowiskach gdzie można używać modeli, bo nie mam zamiaru użerać się z prostactwem i chamstwem. Jadę na ryby odpocząć, a nie walczyć z cymbałem, który przewozi to na lewo, to na prawo i jeszcze podpływa wprost pod nogi bo ma takie widzi-mi-się.

Ja mam inne spojrzenie tutaj. Cham jest chamem, i sama łódka zanętowa nie jest problemem ale brak przepisów, regulacji i przede wszystkim kultury. Wiele klubów w UK ma jasne regulaminy i za ich łamanie grozi wywalenie. Jako że kontrole są częste, można zaraportować to bailiffowi, i ten powinien zrobić porządek. U nas natomiast kontrole to rzadkość jak i precyzyjne przepisy. Dlatego wprowadzanie ogólnych zakazów nie musi być wcale dobre, trzeba czegoś więcej. Mianowicie eliminacji chamstwa. I PZW powinno takich typów rugować ze swoich szeregów, aby dać przykład. A tego nie ma niestety >:(

Nie przeszkadzają tobie pontony? Ja doświadczyłem takiego sąsiedztwa, goście pływali nocą za rybą czy wywożąc zestawy, hałas, świecenie na lewo i prawo, co płoszyło, i ten hałas, bo woda niosła mocno. Wolałbym o wiele bardziej łódkę zanętową, która jest cicha :)

Myślę, że dobrym pomysłem jest wydzielanie stref na łowiskach, tak aby część była wolna od wywózek i łódek zanętowych, nie musi być to całkowity zakaz. W Opolu zakaz wywozu na wodach do 10 ha jest moim zdaniem zemstą Misia, który największych wrogów ma pośród karpiarzy, to oni stworzyli łowiska no kill i nie dają sobie w kaszę dmuchać. Na łowiskach z zaczepami ponton jest wskazany wręcz, bo można  uratować rybę, a tu wprowadzono ogólny zakaz. Do tego lepiej jeśli lokalni wędkarze decydują, a nie zarząd. Bo jeśli karpiarze tworzą łowiska, to dlaczego ktoś inny ma decydować o zasadach jakie tam panują? Wg mnie lepiej aby był  kompromis a nie zamordyzm, w jedną lub w drugą stronę. Najważniejsze jednak to tępić chamstwo. Takiego jak w Polsce nad wodą nie doświadczyłem, można się zszokować.
Lucjan

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 174
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #41 dnia: 21.04.2023, 22:03 »
Lucjan - masz rację: cham pozostanie chamem. Ale też jest druga strona tego medalu - nasz polska mentalność: co to za zakazy, przecież ja mogę, co mi zrobią, ale to nie tak, jak napisali. Wiesz doskonale, że znajdzie się milion-pięćset wytłumaczeń dla obejścia zakazu. Dlatego właśnie tak radykalnie do tego podchodzę.
W polskim społeczeństwie (nie tylko wśród braci wędkarskiej) nie ma poczucia nieuchronności kary. I tu myślę jest sedno sprawy.
TKKP - Tarnowski Klub Karpiarzy Przeklętych ;)

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 256
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Podejście karpiowe na komercji - kilka pytań
« Odpowiedź #42 dnia: 21.04.2023, 23:26 »
Wystarczy sięgać wzrokiem dalej niż czubek własnego nosa. Co do naszej polskiej mentalności to dodam tylko, że póki jeden z drugim nie będzie musiał zapłacić kary to się nie nauczą. Działa tylko argument siły, niestety. Kiedyś wojowałem z takimi, nawet bardzo ostro, gdzie dochodziło do różnych sytuacji - Jest to bezcelowe i do niczego nie prowadzi. Najlepszym rozwiązaniem jest takiego nagrać/zrobić zdjęcie i zgłosić opiekunowi łowiska. Jeśli jest normalny to powinien taki element pogonić. Jeśli ma to w dupie to w ogóle nie był warto na takie łowisko przyjeżdżać.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg