Dobrze jest znać budżet...

Jak juz wiele razy pisałem, ja nie jestem zwolennikiem długich kijów jeżeli nie łowimy na długich dystansach. Krótkim kijem operuje się znacznie lepiej, szybciej holuje rybę, ma się lepszą amortyzację. Długi kij natomiast to dalsze zarzuty, możliwość stosowania na rzekach lub do większych podajników, takich jak ESP...
Najlepiej wiedzieć gdzie się będzie łowić, w ogóle warto mieć kilka kijaszków.
Jeżeli masz więcej pieniędzy, to polecam Drennana 7 Avon 1.25 lb 3.60 metra. To prawdziwie uniwersalna wędka, nie dość, że świetny feeder, to mozna też łowić spławikiem, użyć jej nawet do alarmu nocą. Sama akcja to juz bajka. To jakby półtorej wędki, bo część spławikowa jest osobno. Sprawdza się tez świetnie na rzekach, ta wersja jednak na wodzie wolniejszej. Miota spore ciężary... Świetnie czuć rybę na tym kiju.