Zakończyłem pobyt nad Sielpią. Nad zalew z wędką się nie wybrałem. Dwukrotnie penetrowalem ujście rz Czernej ze spinem. Niestety spiningista ze mnie jak z koziej.... Tak więc skończyło się bez kontaktu z czym kolwiek.
Planuję tam wrócić więc jak by ktoś coś to chętnie przeczytam.