Będę mało obiektywny i wybrałbym Daiwę - chociażby ze względu na własną i sprawdzoną technologię (swoje blanki, sprawdzone komponenty), oraz ogólną jakość wykonania. Nie ukrywam że praca i wyważenie tych patyków też bardziej mi "leży".
Horizon to najwyższa półka Matrixa i też nie można mu niczego odnowić. Kij lekki, ładnie wykonany, praca też niczego sobie.
Ogólnie to ciężki wybór i osobiście najchętniej wziąłbym oba do ręki i wybrał ten który bardziej podpasuje. Jeżeli w grę wchodzi tylko zakup internetowy, to ze względu na dotychczasowe pozytywne wrażenia z użytkowania Daiw, poszedłbym w tą stronę.
Wysłane z mojego Lenovo TB-J607Z przy użyciu Tapatalka