Mata karpiowa czy kołyska???

[Michu83]

Witam. Z racji tego że po woli przekonuję się do łowisk komercyjnych chciałbym zakupić matę dla ryb lub kołyskę. Pytanie do was co będzie bardziej praktyczne i łatwiejsze w czyszczeniu lub suszeniu. Mam na oku dwie propozycje:
https://allegro.pl/oferta/mata-karpiowa-fineliner-mikado-kolyska-104x50x22cm-14124502833
lub kołyska:
https://www.sklep-mietus.pl/kolyski-karpiowe/44142-kolyska-prologic-avenger-ss-cradle.html
Budżet ok 250zł. Zakup raz a porządny na kilka lat. Pozdrawiam

[Kozi]

Zwykła maga z bokami, ale ta z Mikado raczej slaba jest. Kołyska to waga i gabaryt a nie o to chodzi żeby targach nie wiadomo ile gestów nad wodę...

[fishunter1990]

Ja bym wybrał pierwszą pozycję, głównie ze względu na możliwość transportowania ryby do samej wody, w trakcie wypuszczania czy też zrobienia zdjęcia w wodzie, z rybą uniesioną nad pływającą matą. Od biedy można w takiej macie nawet zważyć rybę, w przypadku gdy zapomnimy slinga. Czyszczenie i suszenie w obu przypadkach podobne, choć większość mat pierwszego typu ma wyjmowaną wkładkę, na której kładziemy ryby, więc można ją wypłukać bezpośrednio w w łowisku. Kołyska na ramie zapewni pewnie minimalnie większe bezpieczeństwo rybie, która spoczywa na poszyciu uniesionym nad ziemią, ale poza tym nie widzę więcej zalet takiego koryta . Jak zwykle portfel i gusta zdecydują.

[Michu83]

Zwykła maga z bokami, ale ta z Mikado raczej slaba jest. Kołyska to waga i gabaryt a nie o to chodzi żeby targach nie wiadomo ile gestów nad wodę...

A np. taka:
https://sklepdrapieznik.pl/maty-karpiowe/71171-mata-karpiowa-ze-sciankami-prologic-inspire-medium.html
Wydaje mi się że firma Prologic ma dobre produkty? Jestem trochę zielony jeśli chodzi o asortyment karpiowy.

[fishunter1990]

Właśnie taką mam w planie kupić . Prologic ma dobry stosunek ceny do jakości.
Tu masz promkę na powyższą matę w rozmiarze L, w zestawie z podbierakiem w cenie samej maty :

https://www.sklep-mietus.pl/zestawy-promocyjne/54017-zestaw-promocyjny-prologic-mata-inspire-unhooking-l-podbierak.html

[Kozi]

Zwykła maga z bokami, ale ta z Mikado raczej slaba jest. Kołyska to waga i gabaryt a nie o to chodzi żeby targach nie wiadomo ile gestów nad wodę...

A np. taka:
https://sklepdrapieznik.pl/maty-karpiowe/71171-mata-karpiowa-ze-sciankami-prologic-inspire-medium.html
Wydaje mi się że firma Prologic ma dobre produkty? Jestem trochę zielony jeśli chodzi o asortyment karpiowy.

Ta powinna być spoko, tylko za duża nie jest więc nie na rekordowe ryby 🙂.

[ziggi]

Jeśli pominąć wage to najsolidniejsza jest kołyska JAXON

[Dawid Fishoholics]

Aktualnie mam matowanne z thandembaits. Kupione w dobrych czasach za 150zl. Nie jest zła, chociaż ye ranty mogłyby sztywniejsze być. Gdybym wymieniał to chyba na delphina duomat xl albo avid carp revive mat. Raczej ze wskazaniem na to drugie😀

[Tomba]

Jeśli łowisko nie wymaga kołyski, to lepsza mata z burtami. Lżejsza, poręczniejsza a bezpieczeństwo ryb podobne. Zgadzam się, że 110 cm to optimum. Super oferta w Mietusie od fishunter1990. Duży podbierak jako drugi, leżący i czekający na okazję może się przydać.

[fishunter1990]

[e-MarioBros]

moim zdaniem dobra kołyska + worek do ważenia ryb (z niego się transportuje i wypuszcza ryby), targać trzeba, ale większe bezpieczeństwo dla ryb (np. amury mniej skaczą do góry  )

ja mam zwykłą kołyskę Jaxona (raz w roku trzeba naprawiać nity) i fajny worek (nie pamiętam firmy) polecony przez MjMaćka, całe to towarzystwo dobrze się sprawdza, aczkolwiek 28.08 jeden karp tak się odbił, że wyskoczył z kołyski i wylądował w wodzie (w tym roku nie udało się to żadnemu amurowi)

[mjmaciek]

Przerabiałem wszystko i maty płaskie i maty z wysokimi burtami ,i maty typu easy np foxa. Oraz kilka modeli kołysek.
Jak dla mnie maty czy to płaskie czy z wysokimi burtami, czy easy
 NIE ! są bezpieczne dla ryb i tyle ryhy z nich wyjeżdżają ,mogą się uszkodzić.
Nie wspomnę o syfie jaki z taką matą wierzę się temat transportu.
Długo to schnie - a jak jest zimno to nigdy nie schnie!
Chyba że typu easy np foxa ta schnie ale bardzo nie bezbieczna.
Ja od wielu lat korzystam z połączenia sling plus mała ale bardzo dobra kołyska typu mikado na stelażu terytory.
Wiem...wiem zaraz pojedzie jeden mądry z drugim ale ona nie ma regulowanych nóg noni co z tego.... zawsze na łowisku znajdzie się kawałek równego terenu.
Ryba po złowieniu do slinga zamykam i odpoczywa w kołysce ...potem transport do wody w slingu.
Tony ryb przerabiam i często powyżej 110cm spokojnie są bezpieczne.
Ten typ kołysek robi również starbaits i tandem baits.
I rzecz bardzo ważna łatwość w utrzymaniu czystości oraz szybkość w schcnięciu.
Nie spomne o małych wymiarach transportowych i lekkości.

[MrMike]

Przerabiałem wszystko i maty płaskie i maty z wysokimi burtami ,i maty typu easy np foxa. Oraz kilka modeli kołysek.
Jak dla mnie maty czy to płaskie czy z wysokimi burtami, czy easyn- NIE ! są bezpieczne dla ryb i tyle ryhynz nich wyjeżdżają ,mogą się uszkodzić. Nie wspomnę o sypie jaki z taką matą wierzę się temat transportu.
Długo to schnie - a jak jest zimno to nigdy nie schnie!
Chyba że typu easy np foxa ta schnie ale bardzo nie bezbieczna.
Ja od wielu lat korzystam z połączenia sling plus mała ale bardzo dobra kołyska typu mikado na stelażu terytorium.
Wiem...wiem zaraz pojedzie jeden mądry z drugim ale ona nie ma regulowanych nóg noni co z tego.... zawsze na łowisku znajdzie się kawałek równego terenu.
Ryba po złowieniu do slinga zamykam i odpoczywa w kołysce ...potem transport do wody w slingu.
Tony ryb przerabiam i często powyżej 110cm spokojnie są bezpieczne.
Ten typ kołysek robi również starbaits i tandem baits.
I rzecz bardzo ważna łatwość w utrzymaniu czystości oraz szybkość w schcnięciu.
Nie spomne o małych wymiarach transportowych i lekkości.

Zgadzam się całkowicie, od wielu lat mam właśnie taki zestaw. Mikado+ Pływający worek do ważenia Prologic. Bezpieczeństwo, szybkość schnięcia i łatwość transportu pierwszorzędne. W pokrowiec od mikado często wsadzam jeszcze np podbierak do feedera.

[koperek]

Mi bardziej doświadczony karpiarz polecił kołyskę mimo jej gabarytów i ciężaru. Powiedział abym wziął taką, która ma osłonięty stelaż bo ryby podskakując potrafią się pokaleczyć o wszystko co ostre i twarde. Poza tym na niektórych łowiskach takie właśnie kołyski są wymagane. Kupiłem Fox Carpmaster Cradle XL i jak widziałem skaczące w tej kołysce ryby to zrozumiałem o czym mówił. W zależności od budżetu wybrałbym jednak kołyskę koniecznie z gładkim materiałem, który po namoczeniu jest bardziej śliski od siatki. Siatka nie ściągnie łusek ale śluz już tak. Poza tym kołyska przez to, że ma dno w kształcie rynny trzyma ryby stale po środku co ułatwia wyjmowanie ich do zdjęcia. Ryba nie ma w niej po prostu możliwości ślizgania się od ścianki do ścianki.