Nie kupuj na karpie czasami Preston Quick Dry Net, mój pójdzie niebawem na śmieci na był na rybach uwaga-3 razy. W piątek zaplątał się misiek 5kg płetwą grzbietową, ta wiadomo jest jak piła, aby go uwolnić rozwierałem oczko powoli uwalniając płetwę, pękło w 2 miejscach, potem odbytową zaczepił przy wypuszczaniu z podbieraka-znowu rozerwało się, na poprzednich wędkowaniach niewielkie 2kg karpiki robiły to samo, w związku z czym po 3 użyciach pocerowany jak stare kalesony dziadka. Stara Daiwa z siatki mesh (czy jak tam zwał) nigdy mi w nią karp się nie zaplątał. Na zawodach z takim koszem można by dostać niezłego wku$#@^% .Niezłe opinie zbiera Delphin Atoma i teraz jakbym miał kupować pewnie w niego bym poszedł. Flagmana nie widziałem, ale skoro Rafał namiętnie korzysta-to zapewne również można polecić, bo do marki mam zaufanie.