Czy ma ktoś doświadczenia z łowienia dystansowego lub jego prób Korumami Barbel?
Barbele nie są raczej stworzone do dystansu, tylko do rzucania sporymi ciężarami w połączeniu z przyjemną akcją podczas holu. Czyli w skrócie - krótkodystansowe osiłki
.
Nie zgodzę się z tym twierdzeniem. Właśnie pozwalają na oddawanie dalekich zarzutów, zwłaszcza kije 3.9 metra. Kamil przy mnie z paluszkiem w rzyci machał na 100 metrów samym ciężarkiem (z żyłką). Kije Bg Water mają większe przelotki i zapewne pozwolą na oddanie jeszcze dalszych zarzutów. Wg mnie przy plecionce i opływowym kształcie zestawu te 100 metrów nie będzie żadnym problemem. Przy brzanówkach używa się dość grubej żyłki - w granicach 0.30 mm, bez żadnych strzałówek, więc może jest poczucie (przy ciężkich koszykach rzecznych zwłaszcza), że zasięg nie jest wielki, ale jest. I ładują się bardzo fajnie, zapas mocy jest bardzo duży. Sama nazwa Big Water też się nie wzięła znikąd, chodzi właśnie o dalsze zarzuty. Kij wg mnie ma tę samą charakterystykę, zrobiono z niego jednak coś pomiędzy karpiówką a brzanówką, zapewne też ze względów aby mieć kolejny 'produkt'.