Przerobiłem pewnie ze 20 par spodniobutow. I tych droższych, tanszych, gumowych, neoprenowych i simmsow I wszystkie tak samo się rwą I puszczają na szwach. Jak jest upał to trampki i spodenki najlepsze. Dziś przyszły do mnie najtańsze spodniobuty neoprenowe z allegro za 300 I chłopaki z którymi za tydzień jadę na ryby też od razu sobie takie zamówili. Będę je katował i wiosną i latem i jesienią i jak je rozerwę czy puszcza to wywalę je i kupię następne.