Mam podobne wrażenie, że nie do końca mnie zrozumiałeś.
Drapieżnik podstawową ofertę ma w cenach typowo katalogowych. I ostatnimi czasy lecą wciąż Tygodnie z obniżkami na danych producentów, więc np. Prestona chyba w tym roku nikt nie kupił drożej niż -20% od katalogu. A jednak za każdym razem odnoszą się z wartością rabatu do ceny katalogowej. I dobrze, bo to daje realne pojęcie o zaproponowanym rabacie.
Natomiast Pleciona ma nie Tydzień, a np. cały rok. Po prostu, na starcie dają rabaty od katalogu i te rabaty się utrzymują miesiącami. To co mają robić? Co miesiąc obniżać o kolejne 20%, bo Jaśnie Panu nie spodobało się, że miesiąc temu też była dobra cena? Zresztą, w Plecionie to nie są ceny z BF tylko normalna oferta. Kolega, pewnie nieświadomie, poleciał populizmem, a Wy linczujecie niewinnego. Litości.