Autor Wątek: Sposób na dziką wodę  (Przeczytany 19737 razy)

Offline Pan Owoc

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amator
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #135 dnia: 30.07.2024, 18:01 »
Czyli teoretycznie robaki są lepsza przynęta bo zazwyczaj ryba je zassysa głębiej przez co sa większe szanse na zauważenie brania i zacięcie
Klasyczne wędkowanie to jest to 👌

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 775
  • Reputacja: 1274
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #136 dnia: 30.07.2024, 18:06 »
Większe szanse na zauważenie brania daje odpowiedniej długości przypon, odpowiednie obciążenie sygnalizacyjne oraz odpowiednio dobrany i dociążony spławik, któremu nie wystaje zbyt dużo :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #137 dnia: 30.07.2024, 19:04 »
Tam gdzie drobnica, to masz na białe brania po sekundzie od wpadnięcia zestawu do wody.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #138 dnia: 30.07.2024, 19:57 »
Większe szanse na zauważenie brania daje odpowiedniej długości przypon, odpowiednie obciążenie sygnalizacyjne oraz odpowiednio dobrany i dociążony spławik, któremu nie wystaje zbyt dużo :)

Mam identyczne obserwacje :)

Offline Pan Owoc

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amator
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #139 dnia: 30.07.2024, 23:15 »
Tam gdzie drobnica, to masz na białe brania po sekundzie od wpadnięcia zestawu do wody.

Mówie o normalnych wodach teraz :)
Klasyczne wędkowanie to jest to 👌

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #140 dnia: 31.07.2024, 00:48 »
Czyli teoretycznie robaki są lepsza przynęta bo zazwyczaj ryba je zassysa głębiej przez co sa większe szanse na zauważenie brania i zacięcie

Niekoniecznie lepszą lub gorszą. Jeżeli zestaw jest dobrze dobrany to branie na dowolną przynętę będzie widoczne.
Źle dobrany haczyk i nie będziesz zacinał nawet na białe robaki które wydają Ci się lepsze. Źle rozłożone obciążenie i będzie tak samo bo będziesz widział branie ale zbyt późno żeby skutecznie zaciąć.

Skuteczne łowienie ryb wymaga wiedzy, wyobraźni i praktyki. Takie są moje wnioski po ponad 25 latach z wędką.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #141 dnia: 31.07.2024, 07:46 »
Siema, wróce do tematu. Jako że łowie na innej wodzie i na swoim stawie mam powpuszczane pare ryb to się podziele obserwacją. Łowiąc na robaki ryby posysają przynęte aż do gardła (Dosłownie). Zaciąłem już 2-3 liny, które były zapięte bardzo głęboko oraz parę karpików. Natomiast łowiąc na kukurydze takiego czegoś nie zauważyłem. Macie tak samo? Stosuje hak 14. To oznaczałoby, że ryby pewniej pobierają robactwo aniżeli przynęty roślinne.

Masz źle dobrany zestaw, nie widzisz brań wystarczająco szybko, dlatego ryba zasysa tak głęboko robactwo. Przy łowieniu na spławik zassanie tak głębokie to oznaka zazwyczaj złego wygruntowania, to znaczy ryba musi się zażreć (połknąć głęboko), dopiero widzisz brania. Powinieneś poświęcić więcej czasu na gruntowanie i tak mieć ustawiony spławik, aby pokazywał każde branie. Dlatego waggler to tak skuteczna technika, bo spławik typu ołówek, z cieńszą zazwyczaj antenką, pokaże brania szybko.

U mnie takie głębokie połknięcia to jeden przypadek na sto, i zazwyczaj wiem, że coś sknociłem przy gruntowaniu. Waggler, jeżeli przynęta nie jest na dnie, zanurza się dużo głębiej, do tego zestaw się przemieszcza, więc jest to widoczne. Jeżeli zestaw jest przegruntowany, śrucina sygnalizacyjna (połowa długości 30 cm przyponu) ie obciąża spławika (leży na dnie), więc znów widoczne jest to po zbyt mocno wystającej antence.

Waggler to wiele przewag nad sliderem, gdzie o wiele trudniej dokładnie wybadać dno chociażby. Jaki masz zestaw? Jaki spławik?
Lucjan

Offline Pan Owoc

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amator
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #142 dnia: 31.07.2024, 10:35 »
Mam dobrze wyważony i wygruntowany, żyłka główna leży 1-2cm na dnie - tam gdzie są śruciny sygnalizacyjne. Przypon 10cm luźno na dnie wtedy jest. Spławik 2 + 1g, cienka długa żółto czerwona antenka. Po dobrym wygruntowaniu wystaje tylko żółto-czerwona koncówka. Stosuje takie spławiki bo łatwiej mi jest go wypatrzeć w np. cieniu drzew lub trzcin.
Klasyczne wędkowanie to jest to 👌

Offline Pszenicznik

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 135
  • Reputacja: 216
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #143 dnia: 31.07.2024, 10:41 »
@Pan Owoc
Wyczuwam u ciebie pewien paradoks bo z jedniej strony chcesz aby ktoś z forum ci doradził a z drugiej strony nie dajesz sobie pomóc. Do tej pory nie pokazałeś zdjęcia swojego zestawu a tu tutaj tkwi problem.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości przedstawiam moje zestawy do łowienia na bata/tyczkę oraz odległościówkę.

Zestaw na bata/tyczkę:
- Fluorocarbon Drennan Acolyte 0.28mm bez przyponu ok 1.5m (łowimy pod szczytówką)
- Spławik Drennan AS9 0.5g (egzemplarz widoczny na zdjęciu uczestniczył przy holu 200+ linów i dalej jest na chodzie)
- Obciążenie 0.2g ok 3cm od haczyka
- Haczyk Browning Method Feeder Power nr 10


Zestaw na odległościówkę
- Żyłka Perston Reflo Power 0.26mm bez przyponu odcinek ok 1.5m łączę agrafką z główną żyłką.
- Spławik Drennan Visi Wag 2, 1g
- Obciążenie 0.2g 3-4cm od haczyka
- Haczyk Browning Method Feeder Power nr 10


Majdan do wiązania:


Po co tak grubo?
Przy łowieniu na styk z dnem grubość żyłki nie ma znacznia jeżeli będziemy zacinali w tempo. Przy tak pancernym zestawie hol 2kg lina z taką samą albo większą ilością ziela to nie problem. Łowię zazwyczaj tuż przy grążelach/pałkach/trzcinach/rogatku co zwiększa ilość brań 2-3 krotnie względem otwartej wody nawet te 15m od brzegu. Gdy trafi się karp możemy śmiało powalczyć a gdy nie ma karpi to odporność takiego zestawu na UV + przetarcia jest znacznie większa niż ta 0.18-0.20mm, która fakt da radę ale po jednej zasiadce i kilku linach zestaw do przewiązania.

Na hak już od dawna ląduje kukurydza z puszki, jest to moim zdaniem przynęta nr 1, oczywiście dostosowuje się do warunków i jeżeli nie ma małych rybek to lepiej łowić na larwy owadów/robaki/ślimaki a jak jest masa średniej płoci i wzdręgi to najlepiej groch lub 2 ziarka gotowanej kukurydzy lub nawet jeszcze grubiej.

Do tej pory uważałem okres po pełni księżyca do Nowiu za słaby jeżeli chodzi o brania, może być to przypadek albo nie ale liny gryzą ewidentnie w innych godzinach na moim zbiorniku. Dobre godziny to południe: 12-16 oraz noc 21:00-00:00, natomiast standardowo ranek oraz wieczór to domena drapieżnika słychać jak gania drobnicę i trudno wtedy o brania lina.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 037
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #144 dnia: 31.07.2024, 10:47 »
Na rany Chrystusa! W końcu widzę zestawy spławikowe na normalne ryby, a nie jakieś "zawodnicze gówna" :bravo:
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Ben

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 72
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #145 dnia: 31.07.2024, 12:04 »
Na rany Chrystusa! W końcu widzę zestawy spławikowe na normalne ryby, a nie jakieś "zawodnicze gówna" :bravo:

A może podesłać fotkę ze spławikiem z gęsiego pióra na który ostatnio wędkuję :P
pozdrawiam Benon

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #146 dnia: 31.07.2024, 12:07 »
Konieczne :)

Offline Ben

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 72
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #147 dnia: 31.07.2024, 12:09 »
Konieczne :)

Ne Ma Problema ... ino wędkę przytargam z garażu :)
pozdrawiam Benon

Offline pknr1

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 292
  • Reputacja: 44
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #148 dnia: 31.07.2024, 13:29 »
@Pan Owoc
Wyczuwam u ciebie pewien paradoks bo z jedniej strony chcesz aby ktoś z forum ci doradził a z drugiej strony nie dajesz sobie pomóc. Do tej pory nie pokazałeś zdjęcia swojego zestawu a tu tutaj tkwi problem.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości przedstawiam moje zestawy do łowienia na bata/tyczkę oraz odległościówkę.

Zestaw na bata/tyczkę:
- Fluorocarbon Drennan Acolyte 0.28mm bez przyponu ok 1.5m (łowimy pod szczytówką)
- Spławik Drennan AS9 0.5g (egzemplarz widoczny na zdjęciu uczestniczył przy holu 200+ linów i dalej jest na chodzie)
- Obciążenie 0.2g ok 3cm od haczyka
- Haczyk Browning Method Feeder Power nr 10


Zestaw na odległościówkę
- Żyłka Perston Reflo Power 0.26mm bez przyponu odcinek ok 1.5m łączę agrafką z główną żyłką.
- Spławik Drennan Visi Wag 2, 1g
- Obciążenie 0.2g 3-4cm od haczyka
- Haczyk Browning Method Feeder Power nr 10


Majdan do wiązania:


Po co tak grubo?
Przy łowieniu na styk z dnem grubość żyłki nie ma znacznia jeżeli będziemy zacinali w tempo. Przy tak pancernym zestawie hol 2kg lina z taką samą albo większą ilością ziela to nie problem. Łowię zazwyczaj tuż przy grążelach/pałkach/trzcinach/rogatku co zwiększa ilość brań 2-3 krotnie względem otwartej wody nawet te 15m od brzegu. Gdy trafi się karp możemy śmiało powalczyć a gdy nie ma karpi to odporność takiego zestawu na UV + przetarcia jest znacznie większa niż ta 0.18-0.20mm, która fakt da radę ale po jednej zasiadce i kilku linach zestaw do przewiązania.

Na hak już od dawna ląduje kukurydza z puszki, jest to moim zdaniem przynęta nr 1, oczywiście dostosowuje się do warunków i jeżeli nie ma małych rybek to lepiej łowić na larwy owadów/robaki/ślimaki a jak jest masa średniej płoci i wzdręgi to najlepiej groch lub 2 ziarka gotowanej kukurydzy lub nawet jeszcze grubiej.

Do tej pory uważałem okres po pełni księżyca do Nowiu za słaby jeżeli chodzi o brania, może być to przypadek albo nie ale liny gryzą ewidentnie w innych godzinach na moim zbiorniku. Dobre godziny to południe: 12-16 oraz noc 21:00-00:00, natomiast standardowo ranek oraz wieczór to domena drapieżnika słychać jak gania drobnicę i trudno wtedy o brania lina.

Te spławiki Drennan AS są komplenie nie do zajechania :thumbup:

Offline Ben

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 72
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sposób na dziką wodę
« Odpowiedź #149 dnia: 31.07.2024, 16:23 »
pozdrawiam Benon