Nie używam X3, więc nie chcę przesądzać, jaką gramaturę może komfortowo obsłużyć, jednak moje doświadczenia z "dystansowymi" feederami 12'/85 g i 12'/90 g są takie, że 60 - 70 g + zanęta to górna granica komfortowego zakresu. Nie chodzi nawet o to, bym obawiał się połamania (nie miotam siłowo, bo łowię na umiarkowanych dystansach), ale cięższymi koszyczkami rzuca mi się przyjemniej za pomocą mocniejszej wędki.
Można bezpiecznie przyjąć, że dolne 2/3 blanku będzie zauważalnie sztywniejsze niż w feederach niedystansowych (zwłaszcza dedykowanych do metody), a ugięcie da się opisać jako progresywne, bo feedery "dystansowe" już tak mają (za nielicznymi wyjątkami, które uginają się bardziej szczytowo niż progresywnie). 
Na poważniejszą rzekę lepszym wyborem może się okazać X3 w odmianie "power" (12'/100 g) - zwłaszcza jeżeli nie planujemy odławiać drobnego bialorybu w spowolnieniach. Ma ona w zestawie szczytówkę 3 oz, którą do wersji 12'/90 g należałoby dokupić (2 oz będzie trochę słabowita w żwawo płynących miejscówkach).