Jeśli budżet jest ograniczony to śmiało bym brał X1. Jednak moim zdaniem warto dopłacić i cieszyć się dużo lepszym wykonaniem, akcją, przelotkami, designem i pewnie jeszcze kilkoma szczegółami. Nie jest to jednocześnie epokowy przeskok jakościowy, ale czuć za co dopłacamy, a jeśli jeszcze co jakiś czas trafimy na promocję (np. w Drapieżniku, tak jak mi się to udało

), to nie odczujemy tego mocno w portfelu. Od czasów kupna X3 3,05m 60g, stałem się jeszcze posiadaczem wersji 3,66 80g i 3,66m 100g. Ale ja, to ja

, a jak zwykle, co kto lubi...

.