Ciekawa sprawa . Kiedyś czytałem , że świetne do zanęty są ugotowane , dwudniowe jaja . Podobno ten specyficzny zapach jest bardzo skuteczny . Dodatkowo ryby instynktownie wyczuwają proteiny w pokarmie a w jajach jest ich trochę . Nie wiem czy to prawda , aczkolwiek w dobie śmierdzieli takie jaja mogą robić robotę .