Autor Wątek: Rybomania 2025  (Przeczytany 1125 razy)

Offline and-and

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 57
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hannover
Rybomania 2025
« dnia: 10.03.2025, 18:49 »
Hejka,
moze ktos z Was bedacych na targach napisze cos ciekawego na temat tych ostatnich targow.
Z filmikow na YouTube jakie obejrzalem wyglada to dosc ciekawie, masa wystawcow, bardzo duzo zwiedzajacych. Dominacja sprzetu i artykulow zwiazanych ze spiningiem, federem i lowieniem karpi. Nawet pokazaly sie filmiki w Niemczech, tz. chyba takze handlarze w Niemczech zainteresowali sie tymi targami. Wedkarstwo splawikowe raczej chyba w ogonie wystawcow jak i muszkarstwo plus wedkarstwo morskie.
Pozdrowienia:
Andi
"Wędkarstwo to dyscyplina w równości ludzi – bo wszyscy ludzie są równi przed rybami”.

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Rybomania 2025
« Odpowiedź #1 dnia: 10.03.2025, 19:06 »
Byłem w niedzielę.
Na ogromny plus: w końcu były szerokie alejki między stoiskami i nie trzeba było się obijać od ludzi. To przełożyło się na 4 hale.
Wiadomo, że najwięcej było firm z branży karpiowej, ale inne też były widoczne.
Podobało mi się, że były firmy brytyjskie: Korda, Guru, Preston, Sonik.
Pomacałem to co chciałem i jestem zadowolony.
Co do muszkarstwa: był bardzo długi basen gdzie można było poćwiczyć rzucanie sznurem.

Offline GSK

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 90
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Rybomania 2025
« Odpowiedź #2 dnia: 10.03.2025, 19:23 »
Byłem w sobotę i jak dla mnie to była strata czasu.

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 495
  • Reputacja: 1446
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Rybomania 2025
« Odpowiedź #3 dnia: 10.03.2025, 21:16 »
Ostatni raz byłem dawno temu, ale teraz moim zdaniem warto było pojechać. Fajne miejsce dla fanów spina i karpia szukających np. przynęt - gum, woblerów i innych cudaków (nawet nie wiedziałem że na coś takiego da się w ogóle cokolwiek złowić - przynęty typu ni to szczur, ni to wydra ;))  i pewnie też karpiowej paszy, bo tą śmierdziało w całej hali. BTW od zapachu karpiowej paszy odpocząłem dopiero na edukacyjnych targach ... na które przez przypadek trafiłem, do którejś z kolejnych hal ;) Plusem był też spory wybór wędkarskich krzeseł oraz foteli różnych firm. Można było sobie pooglądać i obadać tyłkiem (m.in. oferty CUZO, Prestona i stricte karpiowych firm). Spory był też wybór pontonów, kilka fajnych belly boat'ów. Od zawsze też podobała mi się oferta bagażowa Trakkera (część jej już mam), więc mogłem sobie ją obejrzeć dokładnie. Pooglądałem sobie też ofertę RidgeMonkey. Lubię obie firmy, choć niekarpiuje. Z oferty Matrixa i Prestona zapamiętałem niewiele, bo chyba tam jej niewiele było, no może oprócz samych youtuberów. Chciałem zobaczyć wędki Mavera, ale było ich niewiele i w dodatku "za ladą", więc totalnie odpuściłem. Obejrzałem sobie za to z bliska ofertę Garbolino i spodobał mi się nawet któryś z Essentiali pod spławik. Minusem była właśnie prawie zerowa oferta dla spławikowców, choć ja kupiłem, aż całe dwa spławiki Cralusso (cena jak w każdym innym sklepie, a może nawet i drożej). No i jeszcze obejrzałem kilka kijków Guru i Flagmana. Moim zdaniem jak ktoś jest zainteresowany stricte kupnem wędek, to lepiej jest jechać w piątek i wydać te bodajże 150 zł na vipowskie wejście, aby sobie na spokojnie pooglądać i posprawdzać sprzęt, bo w weekend jest za duża presja wędkarska... trochę jak nad stawem PZW dzień po zarybieniu kilogramowym karpiem ;) Tak na marginesie, to właściciel Moonfina naprawdę wie o co chodzi w Public Relations. Szanuję.