Zazdroszczę możliwości finansowych. Pewnie wszystkie proponowane spełnią zadanie. Tylko czy to nie będzie przerost formy nad treścią (zwłaszcza pkt 5 - kręcioł do spławika za prawie 3 koła (!) /te 80cm nawoju od biedy" styknie", ale lepiej ciut więcej/?
Wybierz coś znacząco poniżej 300 g - to finezyjna i lekka wędka. Użytkuję "Hydrę" 4,20 6-18g i moja Ultegra C4000 (z żyłką i podkładem -około 300g - to naprawdę max. wagi dla tej długości i mocy kijka) Nie ma co zabijać finezji, ze zbyt ciężkim kołowrotkiem. Nie masz kija 4,5m do 30g...
Pomyśl o możliwej potrzebie dokupienia drugiej szpuli (np na żyłke 0,16 i 0,18/0,20).
Fajnie gdyby była płytka szpula - świetnie jak wchodzi 15-200 m prawdziwej "osiemnastki" i nic więcej.
I kup co się Tobie bardziej podoba i co lepiej współgra z dizajnem wędki. W tych pieniądzach warto o tym pomyśleć.