Żelek nie padnie po kilku wywózkach.
100Ah w żelu ma 1200Wh, 100Ah w LFP ma 1280Wh. Nie plujmy w twarz fizyce.
Niemniej LFP parametry będzie trzymać kilka lat dłużej, no i targanie żela, który przy prawdziwych 100Ah powinien ważyć w okolicach 25kg nie należy do przyjemności. LFP to 10-12kg maksymalnie.
Sam przeszedłem na LFP na zasilaniu na łodzi. Tylko na rozruch zostawiłem dobrej jakości AGM.
Biorąc pod uwagę aktualne ceny LFP to w ogóle w stronę AGM bym nie patrzył.
Tu masz sprawdzony, pomierzony aku, realne 100Ah oczywiście z BMS i apką. Do tego w mini obudowie czyli moim zdaniem optymalnej pod 100Ah. No i z Allegro bezpośrednio.
Przy zakupie na Ali, w standardowej obudowie i BMSem bez apki da się coś jeszcze urwać z ceny.
https://allegro.pl/oferta/akumulator-lifepo4-12v-100ah-mini-z-bluetooth-do-fotowoltaiki-ups-kampera-17099567126Ze względu na charakterystykę napięć w LFP silnik elektryczny będzie też troszkę sprawniejszy na wodzie. Ja po przejściu na LFP mam większą prędkość o około 8-10% Niewiele ale jednak.
Do tego najlepiej byłoby wziąć sprawdzony silnik jak wspomniane Haibo czy Rihno ale jeśli budżet nie pozwala to na chińczykach w stylu tego, który podlinkowałeś pływa sporo osób i nie słyszałem o jakiś większych narzekaniach. Ale pamiętaj żeby silnik miał koniecznie maxymizer. Koniecznie.