Autor Wątek: Dziwna metoda połowu  (Przeczytany 999 razy)

Offline Pan Owoc

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 130
  • Reputacja: 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amator
Dziwna metoda połowu
« dnia: 20.06.2025, 21:36 »
Witam,
ostatnio byłem nad stawem i zaobserwowałem bardzo dziwne zjawisko ryb. Mianowicie jak przepłynął łódką to ryby wyskakiwały z wody jak poparzone.
Czy możliwe, że osoba z łódki kłusuje prądem i stąd dziwne zachowanie ryb?
Jeśli tak to trzeba się tym zająć :)
Klasyczne wędkowanie to jest to 👌

Offline hakon

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 446
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piekary Śląskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dziwna metoda połowu
« Odpowiedź #1 dnia: 21.06.2025, 08:25 »
Witam,
Jeśli tak to trzeba się tym zająć :)

Dzwoń na policję powiedz że podejrzewasz przestępstwo z art 27 ustawy o rybactwie śródlądowym.
"To ludzie stworzyli potwory na swoje podobieństwo"
Znalezione w necie

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 034
  • Reputacja: 2238
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Dziwna metoda połowu
« Odpowiedź #2 dnia: 21.06.2025, 10:31 »
Wygląda to jak rażenie prądem. Ale potem powinny małe rybki wokół pływać do góry brzuchami.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 660
  • Reputacja: 150
  • Lokalizacja: UK
Odp: Dziwna metoda połowu
« Odpowiedź #3 dnia: 21.06.2025, 11:01 »
Jeszcze była "metoda" trucia jakimś ziarnem namoczonym w czymś tam, może eterze. 

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 754
  • Reputacja: 341
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Dziwna metoda połowu
« Odpowiedź #4 dnia: 21.06.2025, 18:31 »
Czasami jak drobnicy pełno to tak się dzieje, nawet przy rzucie podajnikiem method feeder jest plum i drobnica wyskakuje. Jeśli ryby nie pływają do góry brzuchem to całkiem normalne zjawisko o tej porze, gdzie jest mnóstwo drobnicy po tarle.