Co do białych, to można je transportować dość bezpiecznie na większą odległość. Trzeba je włożyć do worka plastikowego, szczelnego. Kończy im się tlen i po jakimś czasie przestają się ruszać, są jakby w stanie hibernacji. Po otwarciu worka ożywają po jakimś czasie.
Wg mnie przy spławiku warto stosować jedną zasadę, czyli mało i często. Dobrze robi nęcenie tym co na haku. Problem z kukurydzą jest taki, że szybko może jej zalegać zbyt wiele na dnie. Dlatego białe są bezpieczniejsze, aczkolwiek po pewnym czasie jest ich zbyt dużo i ilość brań spada, wtedy trzeba nęcić inne miejscem, a do tego powrócić po jakiś czasie.
Konopie do nęcenia to bardzo dobry pomysł, problemem jest jednak zasięg, nie da się ich wystrzelać na dużą odległość. Co do włosa, to możesz używać przyponów z gumką, pozwala ona na mocowanie wielu rzeczy tam, np. kilku białych (najlepiej martwych), pelletów różnej maści, kasterów, kukurydzy (tu przebija się ją i blokuje stoperem).
Nie zawsze dendrobena czy białe są dobrym rozwiązaniem, bo problemem może być drobnica, zwłaszcza spore ilości małego okonia. Przy białych trzeba ich dać wtedy więcej, zaś obciążenie tak umieścić, aby zestaw szybko docierał na dno.
Najlepiej i bez wysiłku jest użyć dobrej zanęty (ale nęcić nią mało ale często), wspomagając się kukurydzą i dendrobeną czy czerwonymi lub rosówkami. Kukurydzy nie musisz zakładać na włos jakby co, lepiej na hak. Tu musisz mieć dobrze wygruntowany zestaw, aby szybko zobaczyć branie, jak takiego nie masz, to ryba często wypluje przynętę. Przy włosie takie wyplucie częściej kończy się wbiciem haka w pysk. Jednak mniejsza ryba nie zassie tak łatwo ziarna z włosem. Normalnie użyj haka nr 14 Wide Gape z Drennana lub Kamasn B911 w tym rozmiarze (lub GURU LWG), to masz możliwość łowienia wszystkiego, hak ten daje radę dużym rybom do 10 kg bez problemu. Kukurydzę zaś na hak wybieraj w różnych rozmiarach, często działa lepiej mniejsze ziarno. Można ją też 'przyciąć' nożyczkami. Ważne aby tak ją nabić, aby wystawał z niej grot.
Ciecierzycę bym odradzał na takie wypady, to zbyt duża przynęta pod spławik i nie da ci takich wyników jak kukurydza. Ta jest dość uniwersalna, i tak naprawdę można łowić tylko z jej użyciem, nęcąc co jakiś czas z procy. Ogólnie nęcenie procą to podstawa, gdyż opadanie przynęty bardzo dobrze wabi białą rybę, od uklei po lina i karpia.