Wolny bieg w średnim rozmairze.

[Gabriel]

Forumowicze,
Szukam już od dłuższego czasu i trafić nie mogę w coś odpowiedniego z tradycyjnym wolnym biegiem.
Do kija Daiwy 3,35 do 100g i 3,66 do 120 używam Shimano x-Aero 4000FB. I tu było by super wszystko – gdyby szpula była bardziej typu long cast a nie wąska, głęboka zwykła szpulka. Ale do tych kiji daje rade – nie duże dystanse (do 50-60m), nie duże ryby (do 7kg)
Ale mam kije dystansowe – Prestona Monstera 3,8m do 150g i Daiwa 3,96 do 120g I do nich szukam czegoś do dalekich rzutów. I do nich 4000 x-aero się nie nadaje wg mnie.
Przymierzałem Emblema BR 25A  i Shimano medium baitrunner 5500 xt-b lc – oba wydawały mi się za duże. Ostatecznie mogę wziąć któregoś z nich, ale ..jeszcze szukam.

I teraz pytanie czy jest na rynku coś sensownego jakościowo, co by było mniejsze jak Emblem i 5500xt-b, a miało lepsza szpule jak 4000 x-aero z wolnym biegiem?
Wolny bieg musi być, zwykły, tradycyjny, nie QD czy coś z tego typu rozwiązań. ( zazwyczaj muszę ogarniać dwa stanowiska z adeptem, jest trochę biegania, chodzenia, pilnowania i nie mogę sobie pozwolić aby siedzieć na fotelu i cały czas obserwować szczytówki, a ryby potrafią brać na tyle dynamicznie ze kije spadają z podpórek i ich odzyskanie jest bardzo problematyczne. : ( )

Czy ktoś z forumowiczów może coś doradzić? Ktoś coś kojarzy? Nie musi być górna połka, ważne aby dobrze działało i nie padło pod karpiem 10kg czy po sezonie, czy przy rzucie koszykiem 50g czy 70g. Jaxon czy Robinson, Mikado potrafią stworzyć takie kołowrotki, specjaliści maja tu chyba lukę.

[tench]

 Niełatwe zadanie przed Tobą.
Te młynki, które wymieniłeś to sprawdzone, dobre konstrukcje ale przede wszystkim są kołowrotkami średniego zasięgu.
Nie znajdziesz żadnego z wb, którym będziesz miotał zestawy po setny metr od tych dedykowanych do takich celów.
Jest ich duży wybór ale nie mają wb.
Luknij sobie na Emcast BR LT 5000C, może Cię zainteresuje?

[katystopej]

Przecież QD to pół obrotu hamulcem i jest luźny jak majtki Dżesiki pod remizą. W trakcie brania ryba spokojnie wyjeżdża z hamulca a Ty podnosząc kij dokręcasz tylko hamulec i po sprawie. QD wyparły właśnie wolne biegi, przez które kołowrotki były bardziej awaryjne i cięższe. Łowię często tak na lenia z feederami na sygnalizatorach, jeszcze się nie zdarzyło, żeby mi ryba kij wciągnęła.