Wędka i kołowrotek do spławika

[Adam91]

Jak długo może być jeszcze ta promocja w sklepie drapieżnik. Który jakościowo lepszy kołowrotek z tych w temacie Mikado czy Robinson ?

[Ben]

Witam. Łowiłem z 20 lat temu na spławik i na wiosnę mam zamiar znowu spróbować. Mam leciwą wędkę taka bazarową ale później mam zamiar kupić coś lepszego. Mam parę typów, Konger Corral Tele Float Combo 5-25 350cm 210g lub 410cm 275g , Jaxon Amazuma Tele Bream 5-25 360cm 183g pisze że węglowa. A z kołowrotków znalazłem Dragon Black Rock FD530i 3000 4+1bb 262g albo lżejszy jeśli taki by był konieczny Dragon Black Rock FD320i 2000 2+1bb 192g. Które wędzisko będzie lepsze i który kołowrotek będzie odpowiednio pod dany kij żeby był w miarę wyważony. Ryby które planuje łowić to na początku karasie a z czasem może coś większego.

Osobiście używam wędki JAXON ZAFIRA MATCH TX 360cm 5-20g oaz kołowrotka "FLAGMAN" Cat Master match 350. Wędkuję na małym leśnym bajorku dlatego długość 3,6. Zestaw ma już 4 lata i bardzo sobie go chwalę. Cena zestawu też mówi sama za siebie

[baania]

Trochę ograniczony budżet, gdybyś chciał go zwiększyć chociażby o tą stówkę, to zyskałbyś małym kosztem o wiele więcej jakości i komfortu. Z osobistego doświadczenia wiem że lepiej wydać trochę więcej, tania matchówka z kompozytu a nieco droższa ale z włókna węglowego, to niebo a ziemia. O kołowrotkach już nie wspominając.

Jeżeli jednak chcesz zostać przy pierwotnym budżecie, to stawiałbym na Mikado albo Robinsona, lub pokusił się o jakąś markową używkę. W drapieżniku są teraz spore przeceny i pewnie znalazłbyś jakieś fajne wędzisko. Problem w tym że "fajne" kije zaczynają się od 150 w porywach do 200. Co daje nam kołowrotek za 100, albo i mniej doliczając jeszcze koszty przesyłki. Kolejny problem to kwestia twojego gustu - to czy wolisz kije "sztywniejsze" czy wprost przeciwnie. No i to jakich spławików będziesz używać, co wiąże się bezpośrednio z dystansem na jakim chcesz łowić.

Moja propozycja zamykająca się w tych 300zł:

Wędka: https://sklepdrapieznik.pl/75610-wedka-mikado-nsc-power-match-390-5-30g.html
Kołowrotek: https://sklepdrapieznik.pl/100449-kolowrotek-robinson-match-csx-fd-354.html

Mam taką samą wędkę, tylko w wersji 420. Według mnie jest świetna: lekka, sztywna, duży zapas mocy. Ja natomiast lubię nią łowić na cięższe wagglery: 6+2, 10+2 itd. Zakładam że łowienie lekkimi wagglerami wspomnianymi przez kolegę Modusa może nie byłoby zbyt komfortowe - ale mieścisz się w budżecie. Kołowrotek nieco ciężkawy, ale ma płytką szpulę i wysokie przełożenie, co moim zdaniem pomaga gdy łowisz na większe dystanse. Za całość z przesyłką wyjdzie Ci 305zł. Zastrzegam jednak że nie jest to zestaw optymalny jeśli chcesz łowić lżejszymi spławikami na krótszych dystansach, w takim wypadku chyba lepiej byłoby znaleźć inny kij, z sugerowanym przez kolegę Modusa zakresem Cw. Możesz zejść jeszcze taniej i pokusić się o któryś z kijów Mikado z serii Intro Match czy Sensual NG. Nie łowiłem nimi, nie wiem jak się sprawują, ale cena wydaje się być nie do pobicia, przy jednocześnie przypuszczalnie niezłej jakości.

Gdybyś jednak chciał (do czego gorąco zachęcam) zwiększyć swój budżet o te 100 zł, to polecam twojej uwadze wędkę którą sam niedawno kupiłem - Matrix Aquos Ultra-W Waggler 13FT, lub jeżeli nie goni Cię czas, poczekać na promocję Drennana Red Range 13ft.

A w teleskopy iść nie warto jeżeli chcesz na serio zająć się spławikiem.

Mam wspomnianą wędkę 3,9m, do tego kołowrotek VDE Match 306 FD i jest to super zestaw. Z reguły łowię spławikami Drennan Visi Wag 1,5g - 4g i nie mam żadnych problemów. Kołowrotek, który podlinkowałes też brałem pod uwagę, nawet porównywałem go bezpośrednio z VDE Match 306 FD i wcale dużo gorszy nie był. Gdyby nie to, że różnica w cenie była niewielka, to pewnie wziąłbym ten CSX. Miał bardzo wygodną rączkę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[19SG98]

Ja swoją tak lekko nie zszedłem, zakładając że jest przeznaczona właśnie do cięższego wagglera, dobrze że mnie poprawiłeś

Zaffire od Jaxona też miałem, nawet na niej zaczynałem. Fajna wędka na początek, ale jeżeli ktoś chce zająć się spławikiem na "poważnie" to szybko z niej wyrasta, plus kompozyt swoje jednak waży.

Jak długo może być jeszcze ta promocja w sklepie drapieżnik. Który jakościowo lepszy kołowrotek z tych w temacie Mikado czy Robinson ?

Dzisiaj wjechał Black Friday, więc jeszcze pewnie do piątku potrwa, jak nie dłużej. Co do jakości to ciężko powiedzieć, bo nie miałem tego w rękach. Z osobistych doświadczeń wiem że Mikado raczej dowozi niż nie, z drugiej strony ten Robinson też wydaje się być spoko. Słyszałem że podobny kręcioł od Robinsona - VDE Match 306 FD - miał irytującą tendencję do wkręcania żyłki pod szpulę, nie wiem czy ten też na to cierpi.