Tak w ogóle to miała być ANKIETA,a tu ani ankiety,cześć wybrała,zaakceptowała,wybrała i zachciała.A o dupę to potłuc 
Na tajnej konferencji uznaliśmy, że demokracja to złe rozwiązanie

A na poważnie już pisząc to jak sam widzisz jakoś samo tak wyszło.
A z drugiej strony. Sam piszesz, że miała być ankieta. I być może jeszcze ktoś by się ankiety domagał ale nikt jej nie założył.
Prawda?
Bo każdy liczył, że zrobi to ktoś kto to pociągnie itp.
Podobnie z jest z jakimś decyzjami. Jak jest wiele osób to zdanie się rozmywa i można nigdy nie dojść do porozumienia.
Dlatego ważne jest chyba by był jakiś zespoł "ojców założycieli" bądź jakiś "szef" i vice szefowie albo ktoś tam inny. Jak zwał tak zwał.
Ale może to pora by wybrać i powołać kogoś kto będzie pchal ten wózek do przodu i będzie na tyle aktywny by być i bywać. Myśle że układ 1+2 lub 1+3 bylby najpowiedniejszy.
Ktoś coś?
Jak się rozwinie to wydzielę jutro.