Ma ktoś może jakiś pomysł na wspólnerybki w dniu.11.11 w środę. Nie wykluczone,że zostanę w Wawie i byłaby możliwość się gdzieś spotkać. Jest tylko jeden problem nie wiem czy po pierwszym nie będą już po zamykane łowiska. Pozostaje jeszcze problem z pogodą no i kwestia dojazdu. Nie jestem mobilny więc pozostaje mi rower i komunikacja podmiejska. Możemy się też spotkać u Łukasza pod balkonem nad Balatonie. Muszę wiedzieć wcześniej,bo cały sprzęt mam już w domu i już w poniedziałek musiałbym go tu przywieźć. Bynajmniej jakąś część.
Fajnie. Też się piszę. Oby pogoda dopisała. Myślę że nawet jak łowisko będzie zamknięte to można spróbować pogadać z Panią żeby nam udostępniła i myślę że Mario ma tutaj pole do popisu Łukasz to może i mnie zabierzesz