Dzięki za wypowiedz, heh a już miałem zamawiać tego kijka 
i znowu jestem w ciemnej ....
Trudno trzeba szukać czegoś innego
mi po prostu nie pasuję i tyle, pod metodę na blisko i na czystej wodzie może dać sporo frajdy. Bliżej niż 40m rzuca okej, do metody czułych tipów nie trzeba. Wytrzymać karpie spokojnie wytrzyma.
A dlaczego?Czuły jest,celnie rzucam w punkt bo umiem,szczytówek nie łamię przy zarzucie bo trzeba to robić w każdej wędce z wyczuciem to o co chodzi bo ktoś coś
Staszku - z czułością jest problem nie w konkretnym BM L a w całym shimano na małej średnicy tipa (współczesne L-ki i M-ki za wyjątkiem aernosa) polega ona na tym, że szczytówka która z racji swego oznaczenia powinna być ultra czuła (0.5oz) - ultra czułą nie jest i jest "twardsza" od dajmy na to drennanowskiej 1.5 oz i różnica nie polega tutaj na szybkości szczytówki a na jej podatności na wygięcie pod minimalną siłą.
Nie traktuj tego jak zarzut w stronę BMa L - po prostu jest możliwość, że czułość interpretujemy odmiennie - granicę stawiając w różnych punktach.
Dla przykładu - uważam, że Shi nie robi w ogóle obecnie kijków do zimowego dłubania z ciężarkiem albo koszykami 10g (2x3cm) bo nawet w pickerach są te same tipy (0.5 oz SGSD ) jak w L'ce .
Co do celności - w tym konkretnym przypadku kijek jest po prostu za miękki, ładuje się za nisko by rzucać
precyzyjnie na dystansie 40m; nic Twoim umiejętnościom rzutowym nie ujmuję, po prostu ograniczeń blanku nie da się przeskoczyć. Lepiej w tym aspekcie mimo faktu bycia niższym modelem wypada np catana bx.
Co do łamania tipów - to trzeba oddać Shi, że są pancerne i świetnie wykonane (choć z rzadka buble z nawiniętymi nie w osi przelotkami też się zdarzają) i trzeba się postarać by ustrzelić.
coby było jasne - ja nikomu BM-L nie odradzam. Przedstawiłem
własne odczucia i refleksje po przygodzie z tym konkretnym kijkiem (BM-L CX) i z dłuższym i nie zakończonym w pełni jeszcze epizodem z feederami shimano. Na dodatek nie skupiłem się wyłącznie na krytyce i jasne punkty także wskazałem - bo kij zły nie jest (a że za drogi jak na wartość którą reprezentuje - to i owszem).
Panowie, a od czego jest gwarancja na sprzęt?
Jeżeli coś strzeli idzie do reklamacji.
W Trabucco Precision Pro 390/110 strzeliła mi szczytówka na karpiu poniżej wymiaru.
Miałem gwarancję, dostałem nową.
Nie popadajcie w paranoję. Każdy sprzęt może się zepsuć.
właśnie z tym jest problem, że Normark (importer Shi) ma najgorszy serwis w kraju. Znajomemu strzelił kij w środku sezonu i po 3 miechach dostał element - czyli po ptokach; a żeby było śmieszniej - przy pęknięciu tipa shimano - niema nawet co liczyć na wymianę (choć to akurat domena większości naszych rodzimych importerów) a pisałem już, że tipy trabucco = ~40zł , tipy daiwa ~ 40zł , tipy drennan ~45zł ; tipy shimano ~90zł ?
