Autor Wątek: Dzwoneczek na feeder  (Przeczytany 16636 razy)

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Dzwoneczek na feeder
« Odpowiedź #45 dnia: 22.09.2020, 15:03 »
Czy w tym temacie od ostatniego postu technologia poszła do przodu?
Używam na rzece różnych dzwonków i straszne badziewie to jest. Okręca się i zaczepia o żyłkę.
Mozę ktoś wymyślił już coś lepszego?

Offline Hapek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: DE
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Dzwoneczek na feeder
« Odpowiedź #46 dnia: 22.09.2020, 15:33 »
Czy w tym temacie od ostatniego postu technologia poszła do przodu?
Używam na rzece różnych dzwonków i straszne badziewie to jest. Okręca się i zaczepia o żyłkę.
Mozę ktoś wymyślił już coś lepszego?
Też szukam jakiegoś rozwiązania. Jestem "młodym" grunciarzem i jeszcze się nie dorobiłem sygnalizatorów ele., nie zarabiam tyle żeby kupić wszystko na raz ;) . Ale w tamtym roku kupiłem taki Kołowrotek w rozmiarze 3000 i powiem że na ostatniej nocce uratował mi wędkę przed karpiszonem 11kg, nie jest głośny a poza tym można go wyłączyć jednym ruchem palca. Gdyby miał jeszcze wolny bieg to bym teraz kupił 2szt. w większym rozmiarze.

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Dzwoneczek na feeder
« Odpowiedź #47 dnia: 22.09.2020, 19:42 »
Czy w tym temacie od ostatniego postu technologia poszła do przodu?
Używam na rzece różnych dzwonków i straszne badziewie to jest. Okręca się i zaczepia o żyłkę.
Mozę ktoś wymyślił już coś lepszego?
Też szukam jakiegoś rozwiązania. Jestem "młodym" grunciarzem i jeszcze się nie dorobiłem sygnalizatorów ele., nie zarabiam tyle żeby kupić wszystko na raz ;) . Ale w tamtym roku kupiłem taki Kołowrotek w rozmiarze 3000 i powiem że na ostatniej nocce uratował mi wędkę przed karpiszonem 11kg, nie jest głośny a poza tym można go wyłączyć jednym ruchem palca. Gdyby miał jeszcze wolny bieg to bym teraz kupił 2szt. w większym rozmiarze.
Tylko że na rzekę chyba to się nie nadaje.

Offline Hapek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: DE
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Dzwoneczek na feeder
« Odpowiedź #48 dnia: 22.09.2020, 20:37 »
Czy w tym temacie od ostatniego postu technologia poszła do przodu?
Używam na rzece różnych dzwonków i straszne badziewie to jest. Okręca się i zaczepia o żyłkę.
Mozę ktoś wymyślił już coś lepszego?
Też szukam jakiegoś rozwiązania. Jestem "młodym" grunciarzem i jeszcze się nie dorobiłem sygnalizatorów ele., nie zarabiam tyle żeby kupić wszystko na raz ;) . Ale w tamtym roku kupiłem taki Kołowrotek w rozmiarze 3000 i powiem że na ostatniej nocce uratował mi wędkę przed karpiszonem 11kg, nie jest głośny a poza tym można go wyłączyć jednym ruchem palca. Gdyby miał jeszcze wolny bieg to bym teraz kupił 2szt. w większym rozmiarze.
Tylko że na rzekę chyba to się nie nadaje.
Ja łowię tylko na rzekach. Czekam aż koszyk zaparkuje i włączam.

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Dzwoneczek na feeder
« Odpowiedź #49 dnia: 22.09.2020, 21:14 »
Czy w tym temacie od ostatniego postu technologia poszła do przodu?
Używam na rzece różnych dzwonków i straszne badziewie to jest. Okręca się i zaczepia o żyłkę.
Mozę ktoś wymyślił już coś lepszego?
Też szukam jakiegoś rozwiązania. Jestem "młodym" grunciarzem i jeszcze się nie dorobiłem sygnalizatorów ele., nie zarabiam tyle żeby kupić wszystko na raz ;) . Ale w tamtym roku kupiłem taki Kołowrotek w rozmiarze 3000 i powiem że na ostatniej nocce uratował mi wędkę przed karpiszonem 11kg, nie jest głośny a poza tym można go wyłączyć jednym ruchem palca. Gdyby miał jeszcze wolny bieg to bym teraz kupił 2szt. w większym rozmiarze.
Tylko że na rzekę chyba to się nie nadaje.
Ja łowię tylko na rzekach. Czekam aż koszyk zaparkuje i włączam.
Ale gdy nurt jest silny to nie pokazuje fałszywych brań, gdy nurt napiera na żyłkę?

Offline Hapek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: DE
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Dzwoneczek na feeder
« Odpowiedź #50 dnia: 22.09.2020, 21:31 »
nie