Traper to ostatni szajs, ostatnio kupiłem Sekret rzeka - porażka. Dzisiaj kupiłem atraktor z Trapera halibut - pachnie, ale nie rybą, tylko bułką tartą Dałem powąchać sprzedawczyni, to doznała szoku. Nie mogę przekonać babska do lepszych zanęt, mówię, żeby sprowadziła zanęty dobre, to zapłacę 20-30 zł za paczkę, a nie 6-8 zł za szajs.