Witam
Ja używam płaszczu typowo przeciwdeszczowego, takich, które noszą rybacy na kutrach, sztormówki czy jakoś tak. Używam go od 6 lat. Czy w lesie na grzybach w deszczowe dni:

Czy na rybach jak widzicie na drugim zdjęciu:

A zdjęcie było robione na wesoło

na parkingu, przed pięknym zalewem, po nocnych zawodach - cały dzień i całą noc podało, a jedyne suche miejsce na tym łowisku były toalety za mną.
No i oczywiście ja w swoim sztormowych ubranku.
Spodnie na szelkach, płaszcz zapinany na zatrzaski z kapturem. Jestem zadowolony z tego zestawu. Dodam, że załatwił mi go kolega od rybaków pływających na kutrach.
Pozdrawiam