Też byłem dzisiaj na Różanym, oczywiście, że na Twoim miejscu Robert. Mecz z rybami przegrałem 3:5 - 3 wyjęte, 5 zerwanych. Złowiłem 2 karpie i 1 lina. Trochę tych linów musi tam pływać. Równocześnie ze mną lina złowił chłopaczek obok mnie.
Miło było poznać Michała.