Daiwa Powermesh Feeder 100 g

[grzesiek76]

Oglądałem dziś ten kijek w sklepie wędkarskim. Muszę przyznać że jak na opis 100g jest zaskakująco delikatny. Na oko półparabolik.
Dla porównania wziąłem kilka innych podobnych patyków w zakresie c.w. od 90 do 120 g. Były znacznie sztywniejsze, masywniejsze. Między innymi Trabucco Precision bodajże 110 g...
Ujmę to tak: Gdybym szukał możliwie finezyjnej wędki do łowienia z większymi koszykami, bardzo poważnie zastanawiałbym się nad tą Daiwą. Tym bardziej że wykonanie kija nie budzi raczej zastrzeżeń, a i jego cena też nie jest kosmiczna.
http://www.spinn.pl/wedka-daiwa-powermesh-feeder-3-30m-do-100g.html

[Jurek z Warszawy]

Nie wiem dlaczego tak jest ale ja posiadam Daiwa Aqualite Light Feeder 3,90 m do 120 g ja jak i moi koledzy po kiju jak ten patyk brali do reki i nim rzucali też są zdania że cw. tej wędki  jest trochę zawyżony. Czyż by Daiwa się psuła a może te kije z niższej pułki tak już mają ?

[Jumperradom]

Ogólnie niemal każda Daiwa ma dobre wykończenie, osobiście mam Daiwy procaster feeder 120g i bardzo sobie ja chwale. To się zgadza są to mięciutkie kije, ale z karpikiem 5 kg nie ma najmniejszego problemu, akcja wędki jest super. Są to wędki ze średniej półeczki Daiwy wiec raczej nie bedą jakoś super wypasione

[grzesiek76]

Ciężar wyrzutu może i trochę zawyżony.
Ale z drugiej strony wędka raczej musi spokojnie wytrzymywać takie obciążenie. Producentowi raczej nie zależy, aby kij trzaskał przy wyrzucie. Inna sprawa że kijek ten spokojnie można by opisać 70g Bomb.
Mi przypadł do gustu, dlatego że lubię finezyjnie łowić białą rybę. Cienkie przypony, małe haczyki...A ta Daiwa będzie już w miarę pracować z przyponem 0,12.
Założenie przyponu 0,12 - 0,14 do "typowego" feedera 100g mocno ogranicza skuteczną walkę z silnymi, dynamicznymi rybami jak choćby duże klenie.
Pewnie można znaleźć inne ciekawe kije o podobnych parametrach, ale ta Daiwa prezentuje się zupełnie przyzwoicie...

[Arunio]

Co do feederów Daiwa to faktycznie, kije są raczej miękkie. I ja miałem Aquality do 150g. Były to kluski. Coś półparabolik,ale w górnej części mocno miękki. Obaw o złamanie raczej nie było,ale komfort i celność rzutów przy cięższych koszach raczej baardzo średnia. Co do kija jak w tytule,myślę że to dobra opcja pod metodę gdzie spodziewamy się większych ryb.

[Jumperradom]

Dokładnie góra mięciutka, ale ogólnie wędki godne uwagi.