Dziś doszła do mnie paczka zamawiana 23.11
Co dziwne...wysyłka aliexpress standard shipping....darmowa.
A zapukał kurier inpostu. Pierwszy raz takie coś. Zawsze był listonosz, od jakiegoś czasu zdarzał się kurier pocztowy, a dziś kurier inpostu.
Zdarzyło się już komuś powitać paczkę z rąk kuriera inpostu?
PS. Nadawca "urząd celny" ale który już nie pamiętam.