Fajny post Daniel!
Z Ali korzystałem kilka (może naście) razy kupując raczej rzeczy, które nie są wybitnym osiągnięciem technologicznym. Tutaj spodziewałem się, że zamawiając daną rzecz nie mogę się spodziewać rozczarowania. Dobry przykład z krętlikami - tutaj nie ma wielkiego ryzyka.
Iphone'a bym nie kupił z racji takiej, że ten produkt poza samym "hardwarem", który rzeczywiście jest produkowany w Chinach, ma wartość dodaną w postaci oprogramowania Apple. Osobiście nie jestem fanem tej marki, ale chcąc w pełni wykorzystać możliwości telefonu potrzebne jest by działał App Store czy Cloud... mam duże wątpliwości, czy przy zakupie telefonu z Chin będzie to działało
Paru kumpli kupiło te telefony wierząc w mega okazję, natomiast przy próbie logowania do konta Apple ich entuzjazm szybko wygasł
Później okazało się, że oprogramowanie jest jakieś lewe itd. Być może w aukcji, którą wskazałeś wszystko będzie ok, ale pieniądze nie są małe i ja bym się bał zaryzykować
Jeden kumpel kupił zegarek modnej firmy X (nie jakiś tam Breitling czy Omega, bo tutaj tylko szaleniec mógłby się nabrać, ale zegarek z półki 2000 PLN) . Wg opisu super jakość, mechanizm kwarcowy itd. Przy okazji jakieś "posiadówy" przy whisky pokazał mi ten zegarek. Wygląd zewnętrzny bez zastrzeżeń, jakość materiałów wg mnie mocno porównywalna z oryginałem. Pudełko, nawet karta gwarancyjna z logiem marki X. Na pierwszy rzut oka wszystko git. Jako, że whisky ubywało w butelce zaproponowałem, by sprawdzić bebechy zegarka. Kumpel się zaparł, że nie chce go zniszczyć itd., więc zaproponowałem układ: jeżeli środku jest mechanizm kwarcowy, to płacę mu wartość rynkową zegarka, jeśli nie to ja będę bogatszy o 2000 PLN. No cóż... wygrane 2000 PLN wydałem na wakacje, a kumpel nie nosi już tego zegarka
PS. Nadal jesteśmy dobrymi kumplami