Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2016  (Przeczytany 1853577 razy)

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3180 dnia: 11.05.2016, 16:15 »
Ładnie łowicie, trzeba przyznać :bravo:
Robert

Offline kowalll

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Puławy
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3181 dnia: 11.05.2016, 17:18 »
Czyli tzw.łowisko specjalne. Fajnie mieć taką wodę. Rybki potwierdzają,że jest dobrze zarządzane,bo wcześniej chyba też coś kojarzę wrzucałeś sporego karpia.
Mała woda,a takie efekty. Po zdjęciach patrząc to nie ma chyba nawet 6ha.
ps.mogłeś opisać metodę połowu.

Łowiłem na metodę mmm 50 na 50 z peletem sonubaits 2mm. Znajomy obok mnie łowił na same pelety przypadkowych firm w połączeniu z dumbelsami drenana. Pierwsze branie miałem na ringersa pomarańczowo czerwonego (karpik około 1kg). Po około 40 min przestoju i kilku zmianach przynęt zameldował się pierwszy leszcz 64cm i 4,3kg (dumbels krab i kryl); podczas wypuszczania rybki kolejne piękne uderzenie na pellet sonu pikantna kiełbasa. Kontynuowałem łowienie na te dwie przynęty. Po moich pięciu leszczach przyszedł czas na kolegę i jego dwa leszcze (dumbels biały scopex). Zmieniłem pellet sonu na białego dumbelsa po kilku min kolejny leszcz. Po złowieniu 6 leszczy miałem ciekawą sytuację, miałem około 4 potężne brania lecz po podniesieniu kija nie czułem kontaktu z rybą, raz zahaczyłem na jakieś 2 sekundy i spadł. Zmiana przyponów na nowe guru i koszyków drenana z 25gr na 35 gr bez skutku. Postanowiłem wyczekać kolejne branie kilka sekund. Okazało się że leszcze mocno uderzały za pierwszym razem po czym wypluwały przynętę jakimś cudem i po 10-20 sekundach kolejne potężne uderzenia, które już się zacinały. Łowienie zakończyłem o 20 z wynikiem 9 leszcz i jeden karpik przy wyniku kolegi 3 leszcze i jeden karpik.

Na przyszłość będę starał się coś więcej opisywać :D

Pozdrawiam
Rekordy:
--------------------------------
Karp - 12 kg
Leszcz - 4,6 kg; 62cm
Amur - 9,6 kg

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 88
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3182 dnia: 11.05.2016, 17:59 »
Kowall - tymi leszkami całkiem mnie zdołowałeś :'(  Ale mimo to serdecznie Ci gratuluję !
 Ja chcę na leszcze ! A u nas na Narwi dopiero skończyły tarło, więc jeszcze trzeba czekać....aż zaczną skubać. Stąd ta komercja z karpiami.

Trzeba wiedzieć jak ułożyć sobie pracę żeby mieć czas na forum :P
...albo na ryby ;D
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline kowalll

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 45
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Puławy
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3183 dnia: 11.05.2016, 18:11 »
Kowall - tymi leszkami całkiem mnie zdołowałeś :'(  Ale mimo to serdecznie Ci gratuluję !
 Ja chcę na leszcze ! A u nas na Narwi dopiero skończyły tarło, więc jeszcze trzeba czekać....aż zaczną skubać. Stąd ta komercja z karpiami.

Trzeba wiedzieć jak ułożyć sobie pracę żeby mieć czas na forum :P
...albo na ryby ;D

Czarek kwestia czasu i ja będę oglądał Twoje zdjęcia z łopatami :D ( oby jak najszybciej )
Rekordy:
--------------------------------
Karp - 12 kg
Leszcz - 4,6 kg; 62cm
Amur - 9,6 kg

Offline email

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 656
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wlkp. - Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3184 dnia: 11.05.2016, 18:57 »
Może nie największy z swojego gatunku, ale chyba też się liczy ? :)
Mateusz "Majcher"

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 425
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3185 dnia: 11.05.2016, 23:28 »
Ale połowy! :bravo: Rewelka!!!

Kowalll - ale dowaliłeś z tymi leszczami, konkret! :thumbup: :thumbup: :thumbup:
Czarek - widzę, że było ostro :bravo:
Mr.Proper, Tokrczuk - gratki! :thumbup:

My z Kamilem dziś uderzyliśmy na Marsh Farm, linowo-karasiowego eldorado w Milford. Łowisko Harris Lake kryje w sobie piękne karasie pospolite i liny, nie zawsze łatwo jest się do nich dobrać. Początek był taki sobie, ryb trzeba było szukać, czysta woda nie dawała komfortu., trzeba było się maskować. Ryby brały w dziwnych 'falach' po kilku braniach następowała cisza. Najgorsza była końcówka, ryby totalnie nas zlewały, w ciągu godziny miałem zaledwie jedno branie. A wieczory takie dobre miały być na lina... Kamil pobił swoją życiówkę linowo- karasiową, łowiąc prosiaczka 50 cm ii karasia 37 cm.
Wyniki - u mnie 8 karasi i 3 liny, u Kamila 3 karasie i dwa liny, dorodne bardzo. Przynęty które rządziły to dumbells Coconut7 z Lorpio i tutti frutti z Drennana, lub żółty dumbells z Drennana. Ryby najwyraźniej wolały wizualne smakołyki...















Lucjan

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3186 dnia: 11.05.2016, 23:37 »
Fajne te Wasze liny i karasie :bravo: :thumbup:

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3187 dnia: 11.05.2016, 23:43 »
Fajne te Wasze liny i karasie :bravo: :thumbup:
Ano Karasie jak malowane ;)

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 61
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3188 dnia: 12.05.2016, 03:35 »

Trzeba wiedzieć jak ułożyć sobie pracę żeby mieć czas na forum :P
...albo na ryby ;D
[/quote]


To jest podstawa dzisiejszego wędkarstwa ;)
Feeder & spinning

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3189 dnia: 12.05.2016, 05:05 »
Robert

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 932
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3190 dnia: 12.05.2016, 05:18 »
Może nie największy z swojego gatunku, ale chyba też się liczy ? :)
Branie na metodę? :D
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3191 dnia: 12.05.2016, 08:28 »

Trzeba wiedzieć jak ułożyć sobie pracę żeby mieć czas na forum
...albo na ryby ;D


To jest podstawa dzisiejszego wędkarstwa ;)
[/quote]
Nad tym jeszcze muszę popracować :-D

Wysłana z Taptalk

Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 558
  • Reputacja: 937
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3192 dnia: 12.05.2016, 08:55 »
Gratulacje dla łowców pięknie łowicie  :bravo:
Maciek

MrProper

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3193 dnia: 12.05.2016, 09:11 »
Luk Karasie jak z obrazka kolor bajecznie bogaty ;D
Kamil -prosiaczek przeładny
Gratulacje życiówki :bravo: obyś bił ją jak Bubka co centymetr.
W innym przypadku, jak złowisz następnym razem 60 tkę to pozostaje nuda

Brawa dla reszty łowiących

Offline sander

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 413
  • Reputacja: 52
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #3194 dnia: 12.05.2016, 09:18 »
Posiedziałem dzisiaj w nocy do 01.00. Na zdjęciu część połowu, kilka leszczy i jazi nie załapało się do fotki. Było też niestety parę spinek bo lenistwo nie pozwalało sięgnąć po podbierak ;)