Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2016  (Przeczytany 1292816 razy)

Offline kkza

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 793
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Będzin
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5250 dnia: 25.07.2016, 20:53 »
Cytuj
aż mi się biało przed oczami zrobiło

w końcu to amur biały :P
Karol

Method feeder, odległościówka, podlodówka
Tęsknię za przepływanką.

MrProper

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5251 dnia: 25.07.2016, 20:58 »
Panowie :bravo: :bravo: za wyniki

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Praca jest dobra dla tych, co nie umieją wędkować
  • Lokalizacja: Holandia 'ZH'
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5252 dnia: 25.07.2016, 21:35 »
Zazdroszczę Zbyszku spotkania z 'Zielonym Księciem'
Co za linowo - amurowy dzień
GRATULUJĘ

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Wracając z wyprawy, weź ze sobą zrobione zdjęcia, a pozostaw jedynie ślady stóp 😉

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5253 dnia: 26.07.2016, 06:51 »
Robert

Offline Michał Mikuła

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 282
  • Reputacja: 118
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5254 dnia: 26.07.2016, 08:07 »
Wielkie gratulacje Panowie, przy Was moje wyniki to lipa ;-)

W sobotę wybrałem się z Bartek_wola na komercję w Poznaniu. Byliśmy o 7 do 14:30. W końcu nie wiało więc zgodnie z planem łowiłem na feedera i wagglera. Na feederze przez większość czasu cisza, wpadł karp i płotka. Na wagglera sporo płoci głównie 20+, jeden karaś (Batorówkowy) i bonus karp koło 1,5 kg.
Łowiłem na qq i nią też strzelałem z procy co kilka strzałów zmieniając na robaki. Nie łowiłem na nie bo brała wtedy mniejsza płoć. Niestety 2/3 brań nie zaciąłem i nie wiem dlaczego. Polepszyło się jak za radą Roberta (s7) założyłem sztuczną kuku i ciąłem w bok ;-)

Dzięki Robertowi mam nawet jedno zdjęcie :-)


Wczoraj z Bartkiem pojechaliśmy na stawy Dębina w Poznaniu. Byliśmy o 6, a zostaliśmy do 18 (- 2h na rozłożenie i złożenie).
Byliśmy na stawie Borusa i udało nam się zająć cypel "karpiowy". Zawsze jak byliśmy siedzieli tam karpiarze tak jakby się wymieniali ;-)
Po rozłożeniu i wybraniu miejsc okazało się, że jest tam sporo rogatka. Pierwsze miejsce miałem przy zawalonym drzewie (35-40m) bo tam na pewno są ryby. Rzucałem 3-4 metry przed bo bałem się że ryby wejdą w gałęzie, a była to też moja maksymalna odległość rzutu tą wędką :-D Udało mi się znaleźć jakieś w miarę wolne miejsce i tam celowałem.
Druga wędka to już było szukanie miejsca bliżej brzegu, na lewo, na prawo.
Ryba brała najlepiej właśnie przy rogatku co skończyło się urwanym podajnikiem po braniu czegoś większego lub silniejszego i co hol to siłowanie się z zielskiem. Musiałem przy holu mieć wędkę pionowo w górę bo to ograniczało ryzyko zaczepu ale 4 ryby mi spadły z haczyka przez zielsko i pewnie ten sposób holu.
Ciężko się łowiło bo ryba nie chciała żerować za dobrze i co chwilę trafiałem w to zielsko.
Udało mi się jednak złowić 4 liny, 2 wzdręgi i 3 leszcze. Liny identyczne (ok 30cm), to samo zarybienie - nawet ustrzeliłem dublet :-)



Wzdręga jedna miała 27 cm, a druga może 20. Leszcze dwa po ok 35 cm i jeden mały.

Ogólnie bardzo fajna woda ze zróżnicowanym rybostanem jednak nie łatwa. Nie mogę też trafić tam karpia, który jest i to duży ale przy tym zawalonym drzewie co chwilę widać i słychać jak coś sporego uderza o powierzchnię ;-)
W tym roku na pewno tam wrócę chociażby dla tych linów, tam miałem życiówke lina.
Michał



Karp: 11 kg; 10 kg
Leszcz: 55 cm - 2,7 kg
Jesiotr - 105 cm
Karaś srebrzysty: 32 cm
Lin: 43 cm

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5255 dnia: 26.07.2016, 08:23 »
Piękne liny, amury, lechy :bravo: Pięknie Panowie :thumbup:

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5256 dnia: 26.07.2016, 10:37 »
Dzisiaj dwa liny: 49 i 45 cm. Przynęty bez zmian. Co za cholera, jednego dnia bierze daleko od brzegu, drugiego metr od trzcin :)
Zbyszek

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Praca jest dobra dla tych, co nie umieją wędkować
  • Lokalizacja: Holandia 'ZH'
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5257 dnia: 26.07.2016, 10:55 »
Ach te czerwone oczy :)
Gratulacje Panowie

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Wracając z wyprawy, weź ze sobą zrobione zdjęcia, a pozostaw jedynie ślady stóp 😉

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5258 dnia: 26.07.2016, 11:07 »
Dzisiaj dwa liny: 49 i 45 cm. Przynęty bez zmian. Co za cholera, jednego dnia bierze daleko od brzegu, drugiego metr od trzcin :)



A Ty złowiłeś :bravo: To cechuje prawdziwego wędkarza, trzeba kombinować a nie ślepo czekać na cud. Brawo Zbychu :thumbup:

MrProper

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5259 dnia: 26.07.2016, 11:12 »
Zbyszek pięknie ubarwione zdrowe sztuki - bajka
Gratulacje :bravo: :bravo: :bravo:

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5260 dnia: 26.07.2016, 11:31 »
Zbyszku gratulacje  :P
Krzysztof

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5261 dnia: 26.07.2016, 11:38 »
Dzisiaj od 7.40 do 10.40 łowiłem na lokalnej wodzie PZW.
Pierwsze 2h - 12 karpi( 27- 39cm ) i dwa leszcze ( 38, 30cm ). Wszystko na dumbells ananasowy z drennan albo pikatna 8mm pellecik.
Po 2h uznałem że następną godzinę poświęcę na sprawdzanie innych przynęt. Efekt? 1 karp 35cm na kuleczkę Lorpio pływającą sweet.

Trafił się jeden dublecik :)


Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5262 dnia: 26.07.2016, 11:40 »
Dzisiaj dwa liny: 49 i 45 cm. Przynęty bez zmian. Co za cholera, jednego dnia bierze daleko od brzegu, drugiego metr od trzcin :)
Bo to te same i nie zdążyły jeszcze odpłynąć za daleko  :P
Zbyszek  :bravo:
Robert

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5263 dnia: 26.07.2016, 11:49 »
:D :D :D
Zbyszek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 902
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5264 dnia: 26.07.2016, 15:49 »
Ale wyniki! Łowicie lepiej niż Gospodarstwo Rybackie Szwaderki! :D   Amury, liny, karpie, leszcze...  :thumbup: :thumbup: :thumbup:

Ja wczoraj zrobiłem nockę na łowisku klubowym Badshot Lea. Na początek nie usłyszałem ciekawych informacji, jeden karpiarz powiedział, że nie złowił nic i nikt nic nie łowił. Faktycznie, ryba się nie spławiała, co było dość dziwne. Ale nic - jak zwykle - spodowanie na znalezionym żwirowym dnie. Pierwsze brania dopiero wieczorem, wiadomo - leszcz, taki pięćdziesiąt parę cm. Ile już ja ich złowiłem w tym roku... :'(

Przed północą mocny odjazd - i po 10 minutach na macie ląduje... sum ;D Skusił się na pellet 16 mm przy podajniku z amortyzatorem. 97 cm, 7 kilo wagi. To mój pierwszy sumek w UK :D

Do 10 rano wpadły jeszcze leszcze, razem złowiłem ich siedem sztuk, ogólnie ryba kiepsko brała. Jeden z leszczy został złowiony w ten sposób, że pływał bidula z zestawem u pyska, i jak wpłynął w nęcone łowisko, to się jakoś zahaczył o mój zestaw. Sam zestaw to jakiś mega hardcore - przypon do Metody z hakiem nr 16, gumka, krętlik, żyłka główna, krętlik, robiony trok i koszyk. Ogólnie w zestawie były 4 krętliki... :D





Lucjan