Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2016  (Przeczytany 1867858 razy)

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5220 dnia: 24.07.2016, 20:29 »
Ja podajniki Drennana podklejam zwykłą "kropelką" ( Super Glue). Daję klej w miejsca gdzie są nity i delikatnie dookoła w miejscu łączenia się ciężaraka z pozostałą, plastikową częścią podjnika.
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 785
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5221 dnia: 24.07.2016, 20:34 »
Kurcze Panowie ja stosuje drennany, jaxsony i od maja mikado i do tej pory nie miałem żadnych problemów ??? 

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5222 dnia: 24.07.2016, 20:37 »
Ja również z Drenanem zero problemów :)
Krzysztof

Offline boruta

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 592
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Ostrowca Św.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5223 dnia: 24.07.2016, 20:54 »
Osobiście też używam podajniki Drennan i nic się nie odkleja.
Paweł

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5224 dnia: 24.07.2016, 21:02 »
Chłopaki dostają jakiś drugi sort :P
Krzysztof

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 018
  • Reputacja: 419
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5225 dnia: 24.07.2016, 21:03 »
Przez 2 lata tez mi się ze 3 Drennany 35-45 g. odkleiły. Teraz łowię na ESP i wszystkie ok.
;)

Offline krecik1988

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 14
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5226 dnia: 24.07.2016, 21:24 »
Dziś na małych zawodach w moim mieście 7 Kg Płoci.  Przynęta nr 1 była  kukurydza która z opadu doskonale prowokowała większe płocie.

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 637
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5227 dnia: 24.07.2016, 21:37 »
Robert

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Holandia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5228 dnia: 25.07.2016, 08:29 »
Ale połowione :o :bravo:
Masters wielkie graty zwłaszcza za karpiocha :bravo: :bravo: :bravo:
Sebek super połów, ale muszę o to zapytać. Po kiego trzymasz, męczysz tyle pięknych ryb w siacie ??? Kojarzę Twój wpis, że rybki puszczasz wolno, zatem o co kaman? Powiem szczerze, że mi osobiście takie grupowe zdjęcie pięknych brzan i innych sumów kole w oczy...nie widzę logiki.

Odnośnie wątpliwości na temat sumików. Panowie bez jaj, to najzwyklejszy sum europejski, żadna hybryda ;)
Na zawodach też się  trzyma ryby w sieci i nikt do nikogo niema prerensji.

Kurcze Sebek, dalej nie widzę w tym logiki :-\
Ale w sumie nie mój interes, nie moje wody...będziesz robił jak chcesz
Żeby nie było off topa, dzisiaj klasyczny blank na śląskiej żwirowni :(
6 i pół godziny bez kontaktu z rybą, oczywiście metoda ;)
nie ma ryb to musi być

obiecuje że od następnej wyprawy koniec z trzymaniem ryb w siadce. Tzn nie dotyczy połowu tyczka
Brawo Sebek dla Ciebie za to postanowienie - super :)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka


Offline masakroff

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 111
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Piła
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5229 dnia: 25.07.2016, 11:33 »
W przeciągu tygodnia byłem 2 razy na rybach. Byłem na nocce z czwartku na piątek z kolegą. Używałem miksu 50/50, na 1 wędce metoda a na drugiej koszyk, przynęty na metodzie to żółty dumbell lub pikantna kiełbasa i ani jednego brania. Na koszyk wchodziły jakieś płoteczki. Dostałem sromotne lanie od kolegi, który używał zwykłej taniej zanęty i na obu wędkach miał rurkę antysplątaniową. Udało mu się złapać 2 liny, jeden 28cm a drugi 38cm. Nie mogę znaleźć odpowiedzi dlaczego na tym łowisku metoda nie działa, ogólnie byłem tam kilka razy i ani jednego nawet brania na metodę nie było. Jest tam płytko 2-3m.

Dzisiaj natomiast byłem wcześnie rano nad zalewem, gdzie króluje leszcz. No i tutaj metoda już działała jak należy. Weszły 2 leszcze w okolicach 2kg i kilka mniejszych. Te największe wchodziły na dumbelssy. Jestem bardzo zadowolony z hakow zadziorowych z ringiem od Matrixa, tyle brań a zero spinek ;) pamiętam jak łowiłem na drennanowskich bezzadziorach to może połowę brań wykorzystywałem, zdecydowanie Matrixy robią dobrą robotę.

Pozdrowienia dla wszystkich łówców!!
Pozdrawiam
Masakroff

Offline skowron.krystian

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 760
  • Reputacja: 133
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Holandia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5230 dnia: 25.07.2016, 11:38 »
Witam i gratuluję wszystkim łowcom
Wczoraj też zaliczyłem udany wyjazd nad wodę. Po raz kolejny woda naszego forumowego kolegi Mariusza (MrProper) była dla mnie łaskawa.
W sobotę wieczór - jak to mówi moja druga połówka - 'cooking for fish' czyli przygotowanie zanęty, przynęt, miksu do spoda itp. W niedzielę po pracy (16:15) kierunek Haga w sumie ponad 30 min drogi. Na miejscu spotykam kilku wędkarzy, przeprowadzam mały wywiad i słyszę że : 'słabo', '4 h i nic', 'od 9 rano i 5 leszczy ' bądź że' nie chcą gryźć'. Coś mi tu nie pasowało bo od kilku dni piękna słoneczna pogoda z zachodnim wiatrem - a tu słyszę że - lipa. No nic. Siadłem w tym samym miejscu co ostatnimi razy, czyli dość publiczne miejsce,  bo prawie każdy kto wchodzi do tego parku musi przejść koło mnie. Miejsce to mnie zacheca bo wiatr zgarnia wszystkie śmieci z powierzchni wody w okolice gdzie lokuje zestawy; plusem jest też to że swojego rodzaju 'wyspa' (spokojny, zarośnięty brzeg) jest stosunkowo najbliżej (35 m) w porównaniu do innych stanowisk - a po co się męczyć dalekimi rzutami.
Na początku wyspodowałem  qq, przenicą, konopią, pelletami 4-6 mm z dodatkiem zanenty z sonu 'exploding fishmeal feeder'. Przeszedłem do rozkładania krzesła z akcesoriami i reszty maneli.
Pierwszy koszyk wylądował w wodzie o 17:30. Nie zdążyłem zrobić drugiej wędki a już pokazał się na macie pierwszy leszczyk :)

I w regularnych odstępach czasu następnie

Złapałem też pierwszą płoć na tej wodzie
I jak to mówią niektórzy na tym forum - double cieszą podwójne - wczoraj miałem cztery :)
2 * Leszcz
Leszcz + Skalar ;)
Leszcz + Karp(ik)
Niestety z ostatniego dubla musiałem się pocieszyć tylko leszczem
Po poluzowaniu żyłki coś walecznego (a'la karp, lin) wypluło haczyk. Jak już było po wszystkim przyznam że byłem trochę zły na siebie że nie 'olałem' tego leszcz z jego leszczowym braniem i nie skupiłem się nad tą dużą rybą. Wędkowałem do 22:20 - komary nie pozwoliły na dłużej :| Mimo wszystko zaliczam wczorajszy dzień za bardzo udany w niespełna pięć godzin na macie położyłem 24 leszcze, 1 płoć i karpika. W sumie około siedem ryb straciłem w holu przy których zepsułem dwa podajniki Preston-a
W takich przypadkach z dumą mówię 'używam haczyków bezzadziorowych ;)
Nauczka to to by co około dwa miesiące wymieniać gumkę.
Przynęty: nie wyróżniał bym niczego - królowały słodkie smaki, a mięsne nie dawały ryby z wyjątkiem Krill Green Ghost. Zanęta z sonu ww do spoda a w koszykach MMM dark, Bloodworm i stuningowany Bream Feeder razem z pelletami BW i F1 2 i 4 mm.

Pozdrawiam
Krystian

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka


Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5231 dnia: 25.07.2016, 11:46 »
Z bratem wybrałem się wczoraj na staw w którym wiemy że są amury i na nie się zasadziliśmy. Brat 2x karpiówka, zestawy samozacinające, różne kulki..
Ja dwa feedery żyłka 0,21, przypon 0,16 hak nr 14..
Okazało się że woda spadła o ponad pół metra, wszędzie pełno glonów ..
Byliśmy zawiedzieni, ale trzeba było już łowić :) O 17 poszło 5kg kuurydzy zalanej dipem śliwkowym i obsypane atraktorem truskawkowym. Łowiliśmy do godizny 22. Przez cały czas ryba była w miejscu, widac było jak woda się kotłuje, a brań brak..
Łowiłem na dwie metody, przynęty różne, od kukurydzy, po sztuczną kuku, popki tonące, pellety..
Miksy jakich używałem:
- MLT z pelletem od Feeder Bait - bez brania
- Epidemia od Feeder Bait - bez brania
- Leszcz traper + MLT z pelletem od Feeder Bait - jedno delikatne branie - po zacięciu nic
- Epidemia +Hot Krill od Feeder Bait - bez brania
- Leszcz Traper + MLT z pelletem + Hot Krill rozrobione z duża ilościa melasy..
Na ostatni miks udało się na odchodne złowic amura 3,5 kg :) Myślalem ze bedzie wiekszy, po braniu wyskoczyl z wody, podczas holu tez raz wyskoczyl.. Ale zawsze cieszy ryba wyciagnieta. Mialem obawy ze bedzie to moj pierwszy wyjazd w sezonie gdzie nie zlowie ryby na szczescie sie przeliczylem! Brat na zero..

Offline PawelL

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 230
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kozienice
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5232 dnia: 25.07.2016, 11:53 »
Z bratem wybrałem się wczoraj na staw w którym wiemy że są amury i na nie się zasadziliśmy. Brat 2x karpiówka, zestawy samozacinające, różne kulki..

Co do amurów na zestawy samozacinajace, to zdania są podzielone, ale ja jednak ze względu na sposób pobierania pokarmu stosuję raczej zestaw przelotowy ze stoperem około 20cm za zestawem.
Amur bierze wargami i "miętosi" jak poczuje opór to wypluwa. Nie zasysa jak karp.
Takie moje przemyslenia :)
Paweł.

Offline vanplesniak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 729
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5233 dnia: 25.07.2016, 11:57 »
Z bratem wybrałem się wczoraj na staw w którym wiemy że są amury i na nie się zasadziliśmy. Brat 2x karpiówka, zestawy samozacinające, różne kulki..

Co do amurów na zestawy samozacinajace, to zdania są podzielone, ale ja jednak ze względu na sposób pobierania pokarmu stosuję raczej zestaw przelotowy ze stoperem około 20cm za zestawem.
Amur bierze wargami i "miętosi" jak poczuje opór to wypluwa. Nie zasysa jak karp.
Takie moje przemyslenia :)

Są i takie opinie. Sam jak używam karpiówek stosuje przelotowe zestawy. Jednak przy łowieniu na metodę sam użyłem wczoraj samozacinającego zestawu i ryba się skusiła :)
Miałem dodać.. Przynęta jaka uratowała tyłek to był ananasowy dumbells z wiadomej firmy

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 34 948
  • Reputacja: 2223
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2016
« Odpowiedź #5234 dnia: 25.07.2016, 14:02 »
0,16 z nastawieniem na amura? Marnie to wróży na przyszłość.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!