Witam
Z racji tego, że mam wolny weekend wybrałem się na ryby
![Uśmiech :)](https://splawikigrunt.pl/forum/Smileys/Emoji/smiley.png)
Tradycyjnie w autobus i nad wodę.
Na początku musiałem zaobserwować jaki jest stan wody, żeby wybrać miejscówkę do dzisiejszego łowienia. A więc jest stan niski, więc trzeba iść w jakiś dołek. Idziemy w dół rzeki.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932836_1.jpg)
Na początek rozrobimy zanętę, że tak powiem Pyza Baits
![Duży uśmiech :D](https://splawikigrunt.pl/forum/Smileys/Emoji/cheesy.png)
Niech dochodzi. 3.5 kg wszystkiego mi wyszło.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932823_2.jpg)
Rozłożyłem wędkę, podbierak. Oczywiście wędka i kołowrotek to nowy nabytek. Dziś był ich chrzest
![Uśmiech :)](https://splawikigrunt.pl/forum/Smileys/Emoji/smiley.png)
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932818_3.jpg)
Oczywiście dzisiaj nad wodą nawinąłem sobie nową żyłkę, 0.14 mm, na oko dodałem podkładu - ciutke za mało, ale nie będę od nowa nawijał szkoda czasu. Bierzmy się za zanęcie miejscówki. Kilka kul do wody.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932821_4.jpg)
Zestaw na który dzisiaj będę łowił - nic się nie zmieniło. Tylko długość wędki - 6.3 m
![Duży uśmiech :D](https://splawikigrunt.pl/forum/Smileys/Emoji/cheesy.png)
Przypon 0.10, haczyk 12, stick 1.5 g - mój ulubiony, będę łowił na pinkę.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932819_5.jpg)
Jest pierwsza ryba z dzisiejszego połowu. Chrzest wędki i kołowrotka zaliczony!
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932820_6.jpg)
Kilka przepuszczeń spławika i jest jelczyk.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932826_7.jpg)
Później płotka. Raz mniejsza raz większa.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932822_8.jpg)
Ta już była taka fajniejsza - 25 cm.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932829_9.jpg)
Jest pierwsza jazia. 32 cm, nie duża, ale przepuszczamy spławik dalej. Może coś się jeszcze skusi na moje robaki.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932824_10.jpg)
Jest nie wielki okonek. Na zmianę z nie wielką płotką. Paprochy wracają do wody.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932825_11.jpg)
Później kilka przepuszczeń sticka i co przepuszczenie było branie. Podeszły mi nie duże kiełbie. Fajna zabawa. Wyciągnąłem ich chyba z 12 sztuk. Na przemian z nie wielkimi płoteczkami. Po prostu miniaturki. Przyjechał jakiś koleś, siadł koło mnie i zaczął mnie podpatrywać. Myślę sobie, wyciągnę sobie jakiegoś jazia i będę miał potem zajętą miejscówkę... Na bank... Coś mi się ten gościu nie podobał, niech sobie łowi dalej, ja się zawinąłem dalej. Poczekałem aż gość pójdzie do samochodu, żeby nie widział moich ryb w siatce, bo po co? Wyciągnąłem szybko siatkę z wody postanowiłem iść, nie daleko w inne miejsce. Jak postanowiłem tak też zrobiłem.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932827_12.jpg)
Jedna fotka, idziemy na nowe miejsce.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932835_13.jpg)
Tu jest żywsza woda. Postanowiłem zmienić spławik. Będę łowił z nurtem. Założyłem 3 g spławik. Wygruntowanie miejscówki. Kilka przepuszczeń na sucho. Parę kul do wody i zaczynamy łowienie od nowa w nowym miejscu.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932828_14.jpg)
Tak jak widzicie, szybsza woda. Więc ten spławik w tym miejscu będzie odpowiedni.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932830_15.jpg)
Jest pierwszy krąpik.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932837_16.jpg)
I płotka. Na przemian z nie wielkimi krąpikami. Fajna zabawa na tej miejscówce.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932831_17.jpg)
Co parę przepuszczeń spławika jest branie i ryba. Szkoda, że dużo brało nie wielkich ryb. Te większe gdzieś się pochowały. Ale postanowiłem w tym miejscu łowić do końca. Bo nie chce mi się chodzić z tym majdanem. Składać i rozkładać wędkę i podbierak.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932832_18.jpg)
A to dorobek mojego dzisiejszego wędkowania. Coś słabo dzisiaj ryba brała... Ostatnio spadające ciśnienie, pełnia. Ale i tak coś się dziś zawiesiło.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932833_19.jpg)
W sumie złowiłem 29 ryb. Jak to mówię "do wzięcia". Nie licząc tego gówniarstwa.
![](http://zmniejszacz.pl/zdjecie/413/4932834_20.jpg)
Podsumowując
Chrzest nowego sprzętu zaliczony, żyłka nawinięta. Zabawa z nie wielkimi rybami. Cisza i spokój, odstresowanie się od pracy. Odpoczynek taki jak lubię na dzikiej wodzie. No i kilka fajnych rybek, które dziś złowiłem
Pozdrawiam
PS. Sądzę, że złowiłbym więcej ryb w tym pierwszym miejscu, ale przez tego gościa musiałem się zawinąć na inne miejsce.. Po co ma mnie później podsiąść?